Reklama

Kościół

Obecność kard. Krajewskiego w Ziemi Świętej prorockim gestem Franciszka

Monika Książek

Wizyta kard. Konrada Krajewskiego w Ziemi Świętej była prorockim gestem Papieża Franciszka. W rozmowie z Radiem Watykańskim wskazuje na to ojciec Jerzy Kraj, który towarzyszył jałmużnikowi w Betlejem i Jerozolimie. Polski franciszkanin posługuje w Ziemi Świętej ponad 40 lat i, jak mówi, nigdy wcześniej sytuacja nie była tak trudna, stąd bliskość papieskiego wysłannika z cierpiącymi, żyjącymi w strachu i beznadziei miała wielkie znaczenie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Kraj podkreśla duszpasterski charakter tej wizyty. Kard. Krajewski spotykał się ze wspólnotami najbardziej dotkniętych tragedią ludzi, m.in. bliskimi osób wciąż przebywających w piekle Gazy. Odwiedził też instytucje charytatywne Kościoła, które od lat wspierają potrzebujących a w sytuacji wojny jeszcze bardziej zintensyfikowały swe działania pomocowe. „Papieski jałmużnik mocno podkreślił ważność naszej działalności charytatywnej” - mówi papieskiej rozgłośni franciszkanin.

Ojciec Kraj wskazuje, że pielgrzymkowy charakter wizyty jałmużnika był bardzo jasno wyrażony przez modlitwę. Kard. Krajewski podkreślał, że przyjechał modlić się z Kościołem lokalnym o zakończenie wojny, o pociechę dla cierpiących, o odkrycie iskierek nadziei w tej sytuacji. Celebrował Mszę św. w Grobie Pańskim. „Zresztą miałem przywilej celebrować razem z nim i z kard. Pizzaballą. Było nas trzech w kaplicy Grobu. Z proboszczem z Gazy, który nie może wrócić do swych wiernych, byli w Nazarecie i na Górze Błogosławieństw, gdzie wybrzmiało: Błogosławieni cisi, błogosławieni prześladowani. Modlili się tam o pokój i szukali inspiracji do dalszego działania” - mówi ojciec Kraj. Wskazuje, że te wybrane miejsca podkreślały znaczenie tej pielgrzymki do miejsc świętych i do wspólnoty, która tam mieszka. Zakonnik dodaje, iż „przez swą obecność kardynał podkreślił ważność naszej działalności charytatywnej to, że musimy cały czas dbać o ten wymiar ewangelicznej miłości, nie tylko głoszony, ale również świadczony w konkretnych warunkach”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak wyznaje ojciec Kraj, sytuacja jest bardzo trudna. „Pozostajemy w pesymistycznym nastawieniu i smutnych nastrojach” - mówi franciszkanin zaznaczając, że nikt nie wie, jakie plany ma izraelska armia i co się dalej wydarzy. Zaznacza, iż szczególny niepokój budzi sytuacja w Gazie, gdzie praktycznie nie istnieje możliwość dostarczenia jakiejkolwiek pomocy.

Reklama

„W Gazie jest bardzo, bardzo ciężka sytuacja. Nie wiemy, jaka okaże się przyszłość. To, co w tym momencie pozostaje najważniejsze i najtrudniejsze, to przyszłość Gazy jako strefy. Kto będzie w niej rządził? Jaka będzie struktura tego nowego politycznego wymiaru Strefy Gazy?” - zastanawia się franciszkanin. Jak zauważa, łaciński patriarcha Jerozolimy w swoim kazaniu na Pasterce wyraźnie podkreślił, że trzeba podjąć radykalne kroki, by nie były to tylko chwilowe decyzje, ale takie na dłuższą metę. „Nie wypowiedział tego głośno, jednak myśli o stworzeniu dwóch niezależnych państw, które miałyby niezależną politykę. Oczywiście zabezpieczenie izraelskiej tożsamości pozostaje tu pierwszym punktem, nikt nie myśli o walce z Izraelem. Chodzi tylko o ratowanie ludzi, ratowanie życia i danie tamtejszym mieszkańcom na przyszłość pewnych gwarancji rozwoju, możliwości nauki i pracy. To jest najważniejsze. W biedzie rodzi się fundamentalizm. Z biedy i z cierpienia rodzi się nienawiść, a nienawiść prowadzi do kolejnych walk” - stwierdził zakonnik.

Polski franciszkanin wskazał też na znaczenie ciągłych apeli o pokój podnoszonych przez Papieża Franciszka. „To, że pamięta o cierpiących a teraz przysłał do nas swego jałmużnika, pokazuje jego kochające serce. On cierpi z cierpiącymi i modli się o moc oraz odwagę dla tych, którzy w tej sytuacji tracą już siły” - powiedział papieskiej rozgłośni ojciec Kraj.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2024-01-03 14:59

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Bliski Wschód w zapaści, pokój coraz większą utopią

Pokój na Bliskim Wschodzie wydaje się coraz większą utopią. Bez powrotu do dialogu oraz odbudowywania porozumienia i wzajemnego zaufania przyszłość tego regionu jawi się w czarnych barwach.

Więcej ...

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Więcej ...

Świadectwo: cztery zakonnice będą pielgrzymować prosząc o błogosławieństwo dla USA

2024-05-06 19:07

Fotolia.com

W ramach przygotowań do ogólnokrajowego Kongresu Eucharystycznego, który w dniach 17-21 lipca odbędzie się w Indianapolis, cztery członkinie Stowarzyszenia Apostolskiego „Córki Maryi” zamierzają odbyć prawie 1000-milową pielgrzymkę, aby prosić m.in. o „błogosławieństwo Chrystusa dla całych Stanów Zjednoczonych”. Będą one szły szlakiem św. Elżbiety Anny Seton (1774-1821) - pierwszej rodowitej Amerykanki, którą kanonizowano

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

Czy zauważam Boga wokół siebie?

Wiara

Czy zauważam Boga wokół siebie?

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła...

Wiara

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?