Reklama

Wiadomości

Coraz więcej zniczy przy wejściu do kopalni Pniówek, w której trwa akcja ratownicza

PAP/Zbigniew Meissner

Coraz więcej zniczy pojawia się przed wejściem do kopalni Pniówek w Pawłowicach, gdzie od kilkudziesięciu godzin trwa akcja ratownicza po wybuchach metanu. Dotąd stwierdzono śmierć pięciu poszkodowanych w tej katastrofie. Zaginionych jest nadal siedem osób – górników i ratowników.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Flagi przy wejściu do kopalni są opuszczone do połowy masztu. Kilkadziesiąt metrów obok, z drugiej strony wejścia, jeszcze w środę zawieszono kilkumetrową płachtę czarnego materiału z zielonym napisem: "Święta Barbaro, miej ich w opiece". Jest tam coraz więcej zniczy, które zapalają pracownicy kopalni i okoliczni mieszkańcy. Ktoś zostawił też kilka białych róż.

Jedną z osób, które w czwartek rano pomodliły się w tym miejscu był proboszcz miejscowej parafii pw. Narodzenia św. Jana Chrzciciela ks. Eugeniusz Paruzel. Część pracowników Pniówka to jego parafianie, ale póki co nie ma informacji, by któryś z nich ucierpiał w wypadku.

Podziel się cytatem

"Cały czas jesteśmy złączeni duchowo, ogarniamy modlitwą górników i ich rodziny" – powiedział dziennikarzom ksiądz. Jak dodał, zapewnił o wsparciu duchowym zarówno poszkodowanych i ich bliskich, jak i dyrekcję kopalni. Ks. Paruzel zapowiedział, że w jego i innych parafiach zostaną odprawione msze i będą odmawiane modlitwy w intencji ofiar wypadku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeszcze w czwartek do kopalni Pniówek ma przyjechać prezydent Andrzej Duda, który spotka się m.in. z kierownictwem zakładu i ratownikami górniczymi.

Jak przekazali w czwartek rano przedstawiciele Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy kopalnia, zastępy ratownicze, które starają się dotrzeć do siedmiu górników i ratowników górniczych pracują nad poprawą atmosfery w wyrobiskach, co umożliwi ich penetrowanie. Na razie wejście tam nie jest możliwe ze względu na przekroczenia stężeń niebezpiecznych gazów. Ratownicy budują tzw. lutniociąg doprowadzający czyste powietrze.

W środę kwadrans po północy w kopalni Pniówek w Pawłowicach (Śląskie) doszło do wybuchu i zapalenia metanu. Zgodnie z informacjami JSW, w rejonie prowadzącej wydobycie ściany N-6 na poziomie 1000 metrów było 42 pracowników. W czasie, gdy w rejonie akcji przebywały dwa zastępy ratowników, poszukujące trzech pracowników, doszło do kolejnego, wtórnego wybuchu. Według JSW obie eksplozje dzieliły niespełna trzy godziny.

W środę prowadzący akcję ratownicy koncentrowali się na odtworzeniu bezpiecznych warunków w rejonie zagrożenia; chodziło głównie o budowę zapory przeciwwybuchowej. Następnie, po pomiarach atmosfery, wznowili poszukiwania, podejmując jednego ratownika – dotychczas piątą śmiertelną ofiarę katastrofy.

Reklama

Przy próbach dalszego penetrowania rejonu poszukiwań okazało się, że atmosfera stała się tam na tyle niesprzyjająca, że ratownicy – posługujący się ręcznym sprzętem pomiarowym - musieli zostać wycofani. W takiej sytuacji zaczęto rozkładanie linii chromatograficznej, umożliwiającą stały, zdalny pomiar stanu atmosfery.

Z odczytów wynika, że w wyrobiskach, gdzie znajdują się poszkodowani stężenia niebezpiecznych gazów nadal przekraczają dopuszczalne normy. Kiedy parametry staną się sprzyjające, ratownicy powrócą do poszukiwań. Dotąd potwierdzono zgon pięciu pracowników: czterech zmarło na miejscu, jeden w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, gdzie obecnie leży 10 rannych w wypadku. Według JSW, ogółem w szpitalach jest 25 poszkodowanych w tym wypadku. (PAP)

autor: Krzysztof Konopka

kon/ lena/

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2022-04-21 10:36

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Rozpoczęła się kolejna runda rozmów związkowców z rządem nt. przyszłości górnictwa

Karol Porwich /Niedziela

W czwartek późnym popołudniem w Katowicach rozpoczęła się kolejna tura rozmów pomiędzy przedstawicielami Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego (MKPS) i z delegacją rządową o przyszłości górnictwa i energetyki. Na efekty rozmów czeka kilkuset protestujących pod ziemią górników.

Więcej ...

Św. Florian - patron strażaków

Karol Porwich/Niedziela

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Więcej ...

Papież w Trieście: spotkanie z migrantami i osobami niepełnosprawnymi

2024-05-04 14:54

Monika Książek

Biskup Triestu, Enrico Trevisi, ogłosił program wizyty papieża w stolicy Friuli-Wenecji Julijskiej 7 lipca z okazji 50. Tygodnia Społecznego Katolików we Włoszech. Sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Włoch, abp Giuseppe Baturi, zapowiedział tę podróż w styczniu br.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Wiara

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Święci i błogosławieni

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Wytrwajcie w miłości mojej!

Wiara

Wytrwajcie w miłości mojej!

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...