Reklama

Niedziela Wrocławska

I Ty możesz zostać dziennikarzem

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH

Idealnie by było, gdyby każdy człowiek mógł wiedzę na każdy temat czerpać ze źródła, mógł ją zweryfikować, sprawdzić i tak budować swoje wyobrażenie o świecie. Niestety, nie da się i tu pojawiają się media.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkanie z duchownymi. Mówię o języku homilii papieża Franciszka, a dyskusja po moim przedłożeniu idzie w kierunku adhortacji „Querida Amazonia”, przy czym większość z zabierających głos wyraża niepokój wobec inicjatyw Ojca Świętego. Odnoszę wrażenie, że ci księża noszą w sobie lęk przed niechybną klęską Kościoła. Pytam więc: kto przeczytał adhortację? Pięć osób.

To wydarzenie pozwoliło mi dostrzec, że wiedza i emocje, jakie towarzyszyły owym kapłanom w odniesieniu do nauczania papieża były budowane tylko i wyłącznie na podstawie przekazów medialnych. Dotarło do mnie, że dziś nawet na tak ważne tematy, jak Kościół czy wiara, większość duchownych i – jak można przypuszczać – również świeckich, czerpie wiedzę tylko i wyłącznie z mediów. Pytania, jakie stawiają są pytaniami dziennikarzy, emocje jakie wyrażają są emocjami, które dziennikarze przelewają na papier lub oddają za pomocą obrazu czy dźwięku. Odpowiedzi zaś, których udzielają są odpowiedziami, jakie dają dziennikarze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak zatem żyć, kiedy tak naprawdę nie jesteśmy w stanie zdobyć cienia pewności, że informacje, które do nas docierają są przynajmniej ocierającymi się o prawdę? I żeby było jasne – nie oskarżam nikogo z dziennikarzy o to, że chcą nas celowo wprowadzić w błąd i że świadomie chcą nas okłamywać.

Kiedy opisywałem dla jednego z tygodników debatę na temat obecności krzyża w salach szkolnych, po wysłuchaniu kilkugodzinnej wymiany poglądów pomiędzy dwiema zwaśnionymi stronami, zauważyłem, że mój przekaz różnił się od relacji kolegów i koleżanek z innych redakcji. Gdyby nie to, że widziałem ich w auli, w której odbywała się dyskusja, mógłbym pomyśleć, że opisujemy dwa różne wydarzenia. Ktoś dokładnie przytaczał argumenty każdej ze stron. Ktoś inny napisał, że ksiądz uczestniczący w debacie podszedł lekceważąco do swoich oponentów, bo wręczył im na zakończenie dyskusji zabawki. I co ciekawe – nikt nie kłamał. Każdy pisał prawdę, jednak ze swojego punktu widzenia. I nie wiem, czy mogę kogokolwiek za to potępić.

Reklama

Wystarczy porównać opisy rozmnożenia chleba przez Pana Jezusa, zapisane w poszczególnych Ewangeliach, by zauważyć, że Ewangeliści opisują to samo wydarzenie na trzy różne sposoby. To nam uświadamia, że nie wszyscy musimy świat i procesy w nim przebiegające odbierać i opisywać identycznie. Ani Mateusz, ani Marek, ani Jan nie roszczą sobie praw do tego, że tylko ich opis jest autentyczny. Można wręcz powiedzieć, że trzy fragmenty zbierają się na pewną całość.

Zatem zamiast płakać nad tym, że dziennikarze narzucają nam emocje, wiedzę, a przy tym opisują rzeczywistość inaczej, niż w naszym odczuciu ona wygląda, zadbajmy o różnorodność tego przekazu. Utarło się, że ludzie czytają te media, które odpowiadają ich widzeniu świata, jednak dziś nie trzeba czekać aż dziennikarz zabierze głos, pokieruje sposobem odbioru danego wydarzenia. Można wejść w jego rolę, prowadząc np. profil rady parafialnej na portalu społecznościowym i opisując rzeczywistość wokół nas taką, jak my ją postrzegamy.

Nie chodzi o zwalczanie kogokolwiek, ani o konkurowanie z tym czyja prawda jest lepsza. Chodzi jedynie o to, byśmy byli obecni, czasem nadawali ton dyskusji, a nie czekali, aż ktoś zapyta nas o zdanie. Dlaczego członkowie grup i stowarzyszeń w naszych parafiach nie mogą stać się liderami opinii w swoich miastach? Dlaczego nie mogą prowadzić portali internetowych, które nie będą działem PR księdza proboszcza, czy tablica ogłoszeń parafii ale miejscem, gdzie mieszkańcy znajdą rzetelną informację o tym, co się dzieje w ich regionie? Właśnie, że mogą! I tego mi trochę wciąż brakuje!

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2021-01-24 16:00

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

2024-05-05 21:33

Mat.prasowy

Co nam mówi o Maryi Jan pod krzyżem Jezusa? Czy muszę się martwić, jeśli jestem w czymś najsłabszy? I czego uczy mnie Maryja, jeśli chodzi o towarzyszenie bliskim w ważnych momentach? Zapraszamy na szósty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że warto być z Nią, gdy się jest z innymi.

Więcej ...

Gwiazdo Jackowa z Przemyśla, módl się za nami...

2024-05-06 20:50

Adobe Stock

Przy południowo – wschodniej granicy Polski, nad rzeką San leży pięknie położone miasto licznych kościołów – Przemyśl. Posiada ono dwa sanktuaria maryjne, w jednym z nich dzisiaj się zatrzymamy. Czas dzisiejszego rozważania spędzimy w bazylice katedralnej, gdzie znajduje się cudowna figura Matki Bożej Jackowej – Pani Przemyskiej.

Więcej ...

Portugalia: do Fatimy zmierzają największe od wybuchu pandemii grupy pielgrzymów

2024-05-06 19:15

Graziako

Do Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie udają się tysiące pielgrzymów, największe od czasu wybuchu w 2020 r. pandemii Covid-19 grupy pątników z całego kraju, podają portugalskie media na bazie informacji służb policyjnych. Według szacunków funkcjonariuszy portugalskiej drogówki, większość zmierzających do Fatimy pielgrzymów dotrze do sanktuarium w sobotę.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

Czy zauważam Boga wokół siebie?

Wiara

Czy zauważam Boga wokół siebie?

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła...

Wiara

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?