„Ojcze najmilszy przez przyczynę Matki Zbawiciela pomóż nam przebaczyć i chroń nas od wojny, nienawiści i niepamięci! W klasztorze Karmelitanek Bosych w Łodzi w czasie II Wojny Światowej od 4.04.1941 do 19.01.1945 Niemcy więzili Polskie kobiety.” – głosi napis na obelisku wzniesionym przy wejściu do kościoła klasztornego ss. Karmelitanek Bosych w Łodzi. Wczoraj wieczorem poświęcenia tego obelisku dokonał metropolita łódzki - arcybiskup Grzegorz Ryś.
- Niesłychanie ważne jest mieć pamięć. – mówił w homilii arcybiskup Grzegorz Ryś. - Jest ważne, byśmy pamiętali także to jedno z dziewięciu więzień jakie istniało w czasie wojny w Łodzi. Owszem to było tzw. więzienie sądowe i podlegało ministerstwu sprawiedliwości Rzeszy, a nie Gestapo, więc być może dlatego te warunki więzienne nie były tak straszne, jak w obozach koncentracyjnych, ale w miarę jak płynął czas stawało się coraz trudniejsze. Nie wiemy kiedy to więzienie przestało istnieć, i co stało się z więźniarkami, ale historia tego więzienia czeka na swojego historyka. My nie przyszliśmy tu dla historycznych wykładów, ale przyszliśmy tutaj zapytać się o naszą pamięć i o to, do kogo ona jest przede wszystkim kierowana? – podkreślił metropolita łódzki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kończąc homilię kaznodzieja powiedział – prośmy Pana o pamięć, abyśmy tę pamięć umieli przekazywać w całym zrozumieniu tego, jak ona jest ważna. Ona będzie dotykać tych, którzy są obok. Oni nie muszą być wielkimi mordercami. Oni nie muszą się dopuszczać wielkiego zła. Ale problemem, który może być ich dramatem i dramatem całego naszego świata jest ta obojętność. Bardzo dziękujemy tym, którzy to miejsce pamięci wykonali – to jest wielki czyn miłości, Miłości do osób, które cierpiały na tym miejscu, ale i miłości do obecnego pokolenia. Każdy, kto takie dzieła czyni – czyni to z wielkiej miłości do ludzi! – zakończył.
Klasztor ss. Karmelitanek Bosych w Łodzi, został założony przez Karmelitanki przemyskie 10 maja 1928 r. Budynek klasztorny wybudowano w latach 1933-35, natomiast budowa kościoła trwała z przerwami od 1939 do 1952 roku. W latach 1941 – 1945 w klasztorze sióstr zostało zorganizowane więzienie dla kobiet. Siostry przebywają za tzw. klauzurą papieską, prowadząc życie w ukryciu przed światem oddając się modlitwie i pokucie.