„Kto śpiewa – dwa razy się modli”, ale może kto PRZEPISUJE Słowo też modli się podwójnie? Zaglądamy do skryptorium, miejsca inspiracji do dobrego przeżycia Niedzieli Biblijnej.

Skryptorium (od łac. scribere, pisać) była to średniowieczna nazwa pulpitu do pisania i czytania oraz całości warsztatu pisarskiego. W klasztorach skryptoriami nazywano pomieszczenia, w których przepisywano ręcznie księgi. Nie była to praca łatwa, - „Choć tylko trzy palce piszą, to jednak trudzi się całe ciało” – zanotował w połowie IX w. jeden z mnichów przy końcu pracy nad przepisywaniem pewnej księgi. Nie namawiamy do przepisania całego Pisma świętego, ale nad fragmentami warto się potrudzić. Można w ten sposób przygotować, np. wyjątkową zakładkę do książki.

A jak działa współczesne skryptorium, we wspomnianej już parafii św. Michała Archanioła na Ołbinie?

Spotkania odbywają się raz w miesiącu, a informacje o spotkaniach są przekazywane w ogłoszeniach parafialnych. Zwykle jest to czwartek, godz. 19.00, sala na tzw. „starej plebanii”

- Na pierwszych warsztatach uczyliśmy się pisać pojedyncze literki. Następny etap to napisanie krótkiego fragmentu z Pisma św. Pisaliśmy już też złotymi literami, malowaliśmy inicjały. W kolejnym roku naszych spotkań uczymy się pisać teksturą, czyli czcionką gotycką – mówią uczestniczący w warsztatach.

Stali bywalcy warsztatów postępują w nauce, ale zawsze można dołączyć i rozpocząć naukę pięknego pisania. (Dołączyć, gdy zakazy spotykania się grup zostaną odwieszone, oczywiście).

A jak zacząć, zanim będziemy mogli dołączyć do grupy?

- Można na przykład tak: Przeczytaj jeden rozdział wybranej księgi Pisma Świętego, wybierz jedno zdanie, przepisz je najpiękniej jak potrafisz. W pewien sposób uobecnisz to Słowo w czasoprzestrzeni. Tak pracowali średniowieczni skrybowie. To praca, ale też forma modlitwy Słowem Bożym – podkreślają uczestnicy.

- Wieczór w skryptorium pomaga wejść w doświadczenie modlitwy Słowem poprzez naukę kaligraficznego pisania piórem i atramentem. Co więcej, uczymy się pisać uncjałą, czyli średniowieczną czcionką, która powstała w czasach, gdy zaczęto stosować pergaminowe kodeksy zamiast papirusowych zwojów. Najstarsze zachowane teksty pisane uncjałą pochodzą z IV wieku. W ten sposób są napisane dwa wielkie kodeksy biblijne z IV wieku - Kodeks Synajski i Kodeks Watykański – mówią.

Niedziela Biblijna i Tydzień Biblijny są każdego roku bardzo ważne dla spotykających się w grupie biblijnej i w skryptorium, ale teraz, gdy nie można spotkać się i przy jednym stole pochylić nad Słowem, uczestnicy skryptorium wysunęli pomysł, który można zrealizować w domu.

Elżbieta Paszkiewicz zaproponowała w tym roku rozważanie i przepisywanie fragmentów Psalmów. Na stronie internetowej parafii pojawiają się wybrane Psalmy, które mogą być szczególną modlitwą na trudne czasy. Na dziś wybór padł na Psalm 91 – wyjątkowy tekst, o którym wielu mówi, że jest „modlitwą ratującą ludzi”. Przez cały Tydzień Biblijny będą pojawiać się kolejne propozycje z linkami do stron, gdzie znajdują się dodatkowe materiały, pomocne w modlitwie i pisaniu. Wystarczy wejść na http://www.wroclawm.salezjanie.pl i dołączyć – na razie wirtualnie – do grupy modlących się i przepisujących fragmenty Pisma świętego.