Reklama

Niedziela Wrocławska

Wchodzimy w kompetencje Boga?

Agnieszka Bugała

W ostatnich latach lubimy mówić o Bożym miłosierdziu. Używamy najpiękniejszego z przymiotów Bożego Serca jak sloganu, jak wybielacza do poplamionych kawą ubrań. Miłosierdzie stało się modne.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mówimy: Bóg nam wszystko i zawsze wybacza, bo taki jest. Nie musimy zbytnio się starać, bo On tak nas kocha, że wybacza. Obraz ludzkiej miłości pozbawionej wymagań przenosimy na Boga i sugerujemy, że Jemu jest wszystko jedno, jacy jesteśmy. No bo tak kocha. No bo tak tęskni. Bo tak Mu nic nie przeszkadzają nasze grzechy… Powoływaniem się na bezmiar Bożego miłosierdzia coraz częściej knebluje się usta tym, którzy przypominają, że najpierw – jak uczy Katechizm Kościoła Katolickiego – musimy uznać własny grzech, wyznać go w sakramencie pokuty i podjąć decyzję o nawróceniu – to są kroki, które należą do człowieka. Przebaczenie i zaleczenie ran grzechowych – to już kompetencje Boga. Czy modne w ostatnich latach usprawiedliwianie każdej winy i uporczywe trwanie w grzechu, który przecież i tak Bóg nam z pewnością wybaczy, nie jest ryzykiem popełnienia pierwszego grzechu przeciw Duchowi Świętemu? Jego treść nie pozostawia złudzeń: „Grzeszyć licząc zuchwale na miłosierdzie Boże”. Kiedy zaufanie do Boga zaczyna być zuchwałością?

Dziś, w Niedzielę Bożego Miłosierdzia, warto przypomnieć sobie „Rozmowę miłosiernego Boga z duszą grzeszną”, którą św. Faustyna zapisała w „Dzienniczku”. Jezus prosi duszę, aby się Go nie lękała, aby nie uciekała przed Jego miłością. Przypomina, że zapisał ją na Swoich rękach. I że jest zdolny przebaczyć jej absolutnie wszystko. Dusza nie odpowiada w stylu: Wiem, wiem, Miłosierdzie Twoje zakryje moje grzechy. Dusza w tej rozmowie nie jest zuchwała, a pełna trwogi, bo majestat Boga ją onieśmiela. Nie spoufala się z Nim, nie szarżuje – ona mówi, że słyszy Jego głos, który wzywa ją, aby wróciła ze złej drogi. I choć nie ma na to ani odwagi, ani siły, uznaje, że to, co robi do tej pory jest złe…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czym jest ta chwila? Początkiem nawrócenia, szczeliną, przez którą moc Bożego miłosierdzia wpada jak promień światła do duszy. I uzdalnia ją do naprawy, do rewolucji.

Bez uznania winy dusza jest ciemną piwnicą. Świadoma grzechów, ale odkładająca porządki na później – jest ciemną piwnica, w której zaczyna się proces gnilny. Świadoma grzechów, ale ociągająca się z porządkami, bo przecież Bogu taki stan nie przeszkadza, On w swoim miłosierdziu już jej wszystko wybaczył jest… No właśnie, czym jest?

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2020-04-19 18:02

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Adobe Stock

Nowenna do Krwi Chrystusa w każdej porze i potrzebie. Szczególnie do odmawiania przed rozpoczęciem lipca jako miesiąca szczególnej czci Krwi Chrystusa (22-30 czerwca).

Więcej ...

Pustelnik z Góry Maryi

Św. Wilhelm z Vercelli

pl.wikipedia.org

Św. Wilhelm z Vercelli

Założył siedem eremów i dał początek sławnemu we Włoszech sanktuarium maryjnemu na Montevergine.

Więcej ...

Łódź: Mistrzowie Polski LSO z Łodzi!

2024-06-25 22:00

Piotr Drzewiecki

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

Wiara

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?