Reklama

Niedziela Wrocławska

Katecheci, przebijecie się ze Słowem!

Agnieszka Bugała

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

49. Wrocławskie Dni Duszpasterskie pod hasłem „Wielka tajemnica wiary. Eucharystia. Źródło Bożego życia” - zakończenie

Bp Andrzej Siemieniewski odprawił Mszę św. kończącą 49 WDD we Wrocławiu. W czasie modlitwy w katedrze nie tylko wygłosił katechetom budującą homilię przed rozpoczęciem kolejnego roku szkolnego, ale też udzielił indywidualnego błogosławieństwa przed rozesłaniem do pracy i posługi. We Mszy św. wzięli udział kapłani zaangażowani w WDD i rektorzy – PWT ks. Włodzimierz Wołyniec i MWSD ks. Kacper Radzki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zobacz zdjęcia: Bp Siemieniewski błogosławi katechetów

- To były dni wzajemnego dzielenia się, ale i modlitwy, dlatego spotykamy się na Eucharystii, aby powierzyć Bogu nadchodzące dni roku duszpasterskiego – mówił w homilii bp. Siemieniewski. Odniósł się też to przypadającego 27 sierpnia liturgicznego wspomnienia św. Moniki.

- Jak to dobrze, że Dni Duszpasterskie przypadają we wspomnienie św. Moniki. Dlaczego? Bo to ona może być pomocą dla tych, którzy są odpowiedzialni za przekazanie wiary, a to zawsze wiąże się z trudnościami. Można wiec swoje trudy i wysiłki połączyć z Moniką, matką św. Augustyna.- mówił bp Andrzej. Na modlitwę i ofiarę Bóg odpowiada swoim błogosławieństwem. W „Wyznaniach” św. Augustyna czytamy, że u końca swoich dni św. Monika powiedziała, że skoro dostąpiła już takiego szczęścia, że widzi, że wiara została przekazana jej synowi, to już większa radość jej tu nie spotka i uważa swoją misję za spełnioną, może odejść. Trudności w walce o nawrócenie syna bp Siemieniewski porównał z tymi, które podejmują katecheci w pracy z dziećmi i młodzieżą.

- Podobnie jak w życiu św. Moniki każdy z nas mógłby przywołać z pamięci wydarzenia, kiedy głosząc Dobrą Nowinę, dzieląc się Ewangelią, pracując katechetycznie napotykaliśmy na przeszkody i trudności. Ktoś, kto dopiero zaczyna katechetyczne dzieło, być może ma pokusę powiedzieć: Tak źle, jak dziś, to jeszcze nie było, dawniej z pewnością było lepiej. Ktoś, kto może sięgnąć do początku lat 90-tych powie: Łatwo też nie było. Bardzo trudne było wchodzenie do szkoły i niektórzy nie wytrzymali tej próby. Ktoś może powiedzieć, i to akurat jedno z moich wspomnień – że tak niesfornych uczniów jak na początku lat 80 –tych to później nie spotkałem –konkludował bp Siemieniewski. Przywołał też osobiste doświadczenia ze słuchania katechezy i doświadczenia św. Pawła – opisane w Listach Apostolskich - i zapewnił, że zawsze głoszenie ewangelii było bardzo trudne i trafiało na opór, a czasem żywą niechęć słuchaczy.

Reklama

- Z dzisiejszej liturgii słowa dowiadujemy się, że praktycznie zawsze tak było. Czyż nie dzielił się Paweł w swoim Liście do Tesaloniczan? „Bracia, ucierpieliśmy i doznaliśmy nawet zniewagi” – pisał Paweł. Dlaczego? Bo odważyliśmy się wam głosić Ewangelię Bożą pośród wielkiego utrapienia. Pewnie zawsze tak było, że głoszenie Ewangelii wiąże się z trudem, utrapieniem, uciskiem. Zawsze tak było, bo Ewangelia jest wyzwaniem. Nie jest czymś, co schlebia ludzkim gustom, czymś, co łatwo pogodzić z samowolą. Jest wyzwaniem, jest zaproszeniem do wchodzenia przez ciasną bramę i wędrowaniem wąską ścieżką. Pewnie, że na zielone pastwiska prowadzi mnie Pan. Pewnie, że prowadzi do radości w Duchu Świętym – Królestwo Boże to sprawiedliwość, radość, pokój w Duchu Świętym - ale prowadzi ścieżką wąską, prowadzi przez bramę ciasną, dlatego nic dziwnego, że każdy z nas z przeciwnościami się spotykał i będzie spotykał, również w tym roku pracy – mówił bp Andrzej. Zachęcił tez, aby nie ulegać lekom i obawom, ale pamiętać, że głosimy Ewangelię nie po to, aby podobać się ludziom, ale Bogu, który bada nasze serce. - Wiedząc o tym, spodziewając się tego, już za kilka dni, przy rozpoczęciu nowego sezonu katechetycznego, w nowym roku duszpasterskim i szkolnym chcemy się do tego przygotować – przez modlitwę – mówił. Odwołując się do kończących się 49. Wrocławskich Dni Duszpasterskich dodał, że przez dwa dni katecheci mieli szanse przygotować się do nowych zadań przez słuchanie wykładów, ale potrzebna jest moc, a mocy udziela Duch Święty. Bp Andrzej przypomniał też katechezy w kościele salezjanów u Sióstr Miłosierdzia i niesforne zachowanie uczniów. - Przeszkadzaliśmy, a jednak ówcześni katecheci przebili się do naszego serca –mówił. - Wspominam ich dziś z wdzięcznością. Modlimy się też, aby podobną wdzięczność nosili w sercach po latach i wasi uczniowie, ci, którzy od was będą czerpać słowo Dobrej Nowiny. Którzy będą głosić nie tak, aby podobać się ludziom, ale tak, aby podobać się Bogu, który bada nasze serca. W głoszeniu Słowa jest coś z duchowego rodzenia – ojcostwa i macierzyństwa – snuł w rozważaniu. - Św. Paweł pisze: zrodziłem was do głoszenia Słowa Bożego. I tym różni się katecheza od wielu innych, też przecież ważnych, lekcji szkolnych. Katecheza, która jest prawdziwie głoszeniem Słowa – mówił. Podkreślając niezwykle ważną rolę katechetów w systemie szkolnym zachęcił do odwagi i niezrażania się przeciwnościami.

Reklama

- Wiara rodzi się ze słuchania, a tym, czego się słucha, jest Słowo Chrystusa. To właśnie jest zrodzenie do życia w wierze. To jest zrodzenie nowego człowieka do nowego życia. Dobrze jest o obie samym tak pomyśleć: trudzimy się w głoszeniu słowa, to nie jest trud daremny – mówił do nauczycieli – katechetów zebranych w katedrze. Dodał też, z mocą i przekonaniem, że wiara katolicka jest wiarą objawioną. - Nie pochodzi z debat, nie pochodzi z tez. Pochodzi z góry, pochodzi z Boga, który posłał Jezusa Chrystusa, z Jezusa Chrystusa, który posłał Apostołów, od Apostołów, którzy ustanowili swoich następców – powiedział.

Reklama

Na zakończenie bp Siemieniewski udzielił katechetom indywidualnego błogosławieństwa na drogę – niełatwą – co podkreślił – ale owocną.

W nowym roku katechetycznym redakcja Niedzieli wrocławskiej dołącza się do modlitwy i życzeń bp. Andrzeja Siemieniewskiego dla wszystkich katechetów naszej archidiecezji.

Podziel się:

Oceń:

2019-08-28 15:04

Wybrane dla Ciebie

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

Adobe Stock

Więcej ...

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Więcej ...

Życie bez łaski to życie bez radości

2024-05-05 19:16
Suma odpustowa ku czci Matki Bożej Łaskawej Patronki i Opiekunki Małżeństwa i Rodzin.

Marzena Cyfert

Suma odpustowa ku czci Matki Bożej Łaskawej Patronki i Opiekunki Małżeństwa i Rodzin.

W kościele św. Karola Boromeusza przeżywano odpust ku czci Matki Bożej Łaskawej Patronki i Opiekunki Małżeństwa i Rodzin. Tym samym rozpoczęło się przygotowanie do jubileuszu 30. rocznicy koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Łaskawej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć...

Kościół

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć...

Apostoł ubogich i cierpiących

Święci i błogosławieni

Apostoł ubogich i cierpiących

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...