Włochy: z sanktuarium skradziono relikwie św. Jana Pawła II i bł. ks. Popiełuszki
sal (KAI Rzym) / Rzym / KAI
Dominik Cywiński
Relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki
Z sanktuarium Montecastello w miejscowości Tignale nad Jeziorem Garda w północnych Włoszech, skradzione zostały relikwie świętego Jana Pawła II i bł. księdza Jerzego Popiełuszki.
Informując o tym, lokalna prasa przytacza opinię proboszcza ks. Giuseppe Mattanzy, który przypuszcza, że kradzieży dokonali dwaj osobnicy, którzy podając się za turystów przybyli do sanktuarium na krótko przed jego zamknięciem.
Wraz z relikwiami – ampułką z krwią papieża Polaka, którą ofiarował tamtejszym wiernym kard. Stanisław Dziwisz oraz fragmentem kości kapelana „Solidarności” - złodzieje wynieśli także sześć kielichów mszalnych i dwa cyboria.
Ks. Mattanza ma nadzieję, że relikwie w najbliższym czasie powrócą na swoje miejsce, ponieważ chodzi o przedmioty, których nie sposób spieniężyć. Nie wyklucza się jednak, że zostały one skradzione na czyjeś zamówienie. Śledztwo trwa.
Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!
2024-04-26 11:09
o. prof. Zdzisław Kijas
Adobe Stock
Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.