Reklama

Aktualności

Papież do wolontariuszy: niech wasze dzieło będzie kontynuacją misji Jezusa Chrystusa

Mazur/episkopat.pl

„Niech wasze dzieło miłosierdzia będzie pokorną i wymowną kontynuacją dzieła Jezusa Chrystusa” – powiedział Ojciec Święty w dzisiejszej katechezie dla pracowników dzieł miłosierdzia i wolontariuszy. Przybyli oni do Wiecznego Miasta na swoje spotkanie związane z Jubileuszem Miłosierdzia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto tekst papieskiej katechezy w tłumaczeniu na język polski:

Wysłuchaliśmy hymnu o miłości, który apostoł Paweł napisał do wspólnoty w Koryncie i który stanowi jedną z najpiękniejszych i najbardziej wymagających kart dla świadectwa naszej wiary (por. 1 Kor 13,1-13). Ileż razy w swoich pismach św. Paweł mówił o miłości i wierze. Niemniej w tym tekście jest nam dane coś niezwykle wspaniałego i oryginalnego. Twierdzi on, że w przeciwieństwie do wiary i nadziei, miłość „nigdy nie ustaje” (w. 8). To nauczanie musi być dla nas niezachwianą pewnością. Bożej miłości nigdy nie zabraknie w naszym życiu i w historii świata. Jest to miłość, która pozostaje zawsze młodą, czynną, dynamiczną i przyciąga do siebie w sposób niezrównany. Jest to miłość wierna, która nie zdradza, pomimo naszego sprzeciwiania się. Jest to miłość płodna, która rodzi owoce i jest większa, niż nasze lenistwo. Tej miłości wszyscy jesteśmy świadkami. Miłość Boga wychodzi nam bowiem na spotkanie. Jest jak wezbrana rzeka, która nas ogarnia, nie obalając nas. Wręcz przeciwnie, jest warunkiem życia: „Jeśli miłości bym nie miał, byłbym niczym” - powiada święty Paweł (w. 2). Im bardziej dajemy się angażować tej miłości, tym bardziej nasze życie się odradza. Naprawdę musimy powiedzieć z całą mocą: jestem kochany, a więc jestem!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Miłość, o której mówi Apostoł nie jest czymś abstrakcyjnym i mglistym. Wręcz przeciwnie, jest to miłość, którą widzimy, dotykamy i doświadczamy osobiście. Najwspanialszą i najbardziej wyrazistą formą tej miłości jest Jezus. Cała Jego osoba i Jego życie jest niczym więcej, jak konkretnym przejawem miłości Ojca, aż po punkt kulminacyjny: „Bóg zaś okazuje nam swoją miłość [właśnie] przez to, że Chrystus umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami” (Rz 5,8). To właśnie jest miłość, a nie słowa! Miłość. Z Kalwarii, gdzie cierpienie Syna Bożego osiągnęło swój punkt kulminacyjny, wypływa źródło miłości, która usuwa wszystkie grzechy i która wszystko odradza w nowym życiu. Niesiemy zawsze z nami w sposób trwały tę pewność wiary: Chrystus „umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie” (Ga 2,20). Oto wielka pewność: Chrystus mnie umiłował i samego siebie wydał za mnie- za ciebie i ciebie i każdego z nas. Nic i nikt nie może nas odłączyć od miłości Boga (por. Rz 8,35-39). Miłość jest więc najpełniejszym wyrazem całego życia i pozwala nam istnieć!

Reklama

W obliczu tej tak istotnej treści wiary Kościół nigdy nie może sobie pozwolić, by działać jak to czynili kapłan i lewita wobec człowieka pozostawionego ledwie żywym na ziemi (por. Łk 10,25-36). Nie może odwrócić się i patrzeć w inną stronę, aby nie widzieć wielu form ubóstwa, które domagają się miłosierdzia. To odwrócenie się w inną stronę, by nie widzieć głodu, choroby, osób bezlitosnych jest grzechem ciężkim. Jest to także grzech nowoczesny, dnia dzisiejszego. My chrześcijanie, nie możemy sobie na to pozwolić! Nie byłoby godne Kościoła czy chrześcijanina obojętne minięcie i sądzenie, że mamy czyste sumienie, tylko dlatego, że się pomodliliśmy, czy poszliśmy na niedzielną Mszę św.! Kalwaria jest zawsze aktualna. Bynajmniej nie zniknęła ani nie jest tylko pięknym obrazem w naszych kościołach. Ten szczyt współczucia, z którego wypływa miłość samego Boga wobec ludzkiej niedoli przemawia nadal do naszych czasów i pobudza, by dawać stale nowe znaki miłosierdzia. Będę niestrudzenie mówił, że Boże miłosierdzie nie jest piękną ideą, ale konkretnym działaniem: nie ma miłosierdzia bez konkretnego działania. Miłosierdzie nie jest tylko jakimś ogólnikowym, chwilowym czynieniem dobra. Jest zaangażowaniem się tam, gdzie istnieje zło, gdzie jest choroba, głód, gdzie jest tak wiele wyzysku człowieka. Również ludzkie miłosierdzie nie staje się takim, to znaczy ludzkim, dopóki nie osiągnie swej konkretności w codziennym działaniu. Stale ważne jest napomnienie św. Jana apostoła: „Dzieci, nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą” (1 J 3,18). Prawda miłosierdzia ma w istocie miejsce w naszych codziennych czynach, które sprawiają, że działanie Boga pośród nas jest widzialne.

Reklama

Bracia i siostry, reprezentujecie tutaj wielki i zróżnicowany świat wolontariatu. Wśród najcenniejszych realiów Kościoła jesteście właśnie wy, którzy każdego dnia, często w ciszy i ukryciu nadajcie kształt miłosierdziu i je ukazujecie. Jesteście pracownikami miłosierdzia: pracujecie waszymi rękoma, waszymi oczyma, słuchając, będąc blisko, waszą czułością…Wyrażacie jedno z najpiękniejszych pragnień serca ludzkiego: aby osoba cierpiąca odczuła, że jest kochana. W różnych sytuacjach potrzeby i niedostatku wielu osób wasza obecność jest wyciągniętą ręką Chrystusa, która dociera do wszystkich. Jesteście wyciągniętą ręką Chrystusa. Czy o tym myślicie? Wiarygodność Kościoła w przekonujący sposób wyraża się także poprzez waszą posługę wobec opuszczonych dzieci, ludzi chorych, ubogich bez jedzenia i pracy, osób starszych, bezdomnych, więźniów, uchodźców i migrantów, ludzi dotkniętych klęskami żywiołowymi ... Krótko mówiąc, wszędzie tam, gdzie jest zapotrzebowanie na pomoc, tam dociera wasze czynne i bezinteresowne świadectwo. Uwidaczniacie prawo Chrystusowe, aby jedni drugich brzemiona nosili (por. Ga 6,2, J 13,34). Drodzy bracia i siostry: waszymi rękoma dotykacie ciała Chrystusa. Nie zapominajcie o tym: waszymi rękoma dotykacie ciała Chrystusa.

Zawsze bądźcie ochotni w solidarności, mocni w bliskości, gorliwi we wzbudzaniu radości i przekonujący w pocieszaniu. Świat potrzebuje konkretnych znaków solidarności, zwłaszcza wobec pokusy obojętności i domaga się ludzi zdolnych do przeciwstawienia się swoim życiem indywidualizmowi, myśleniu tylko o sobie i braku zainteresowania braćmi w potrzebie. Zawsze bądźcie zadowoleni i pełni radości z powodu waszej posługi, ale nigdy nie czyńcie z niej motywu do zarozumiałości prowadzącej, by czuć się lepszymi od innych. Niech natomiast wasze dzieło miłosierdzia będzie pokorną i wymowną kontynuacją dzieła Jezusa Chrystusa, który nadal pochyla się i troszczy o tych, którzy cierpią. Miłość rzeczywiście „buduje” (1 Kor 8,1) i dzień po dniu pozwala naszym wspólnotom być znakiem braterskiej komunii.

Reklama

Mówcie również o tych sprawach Panu. Wzywajcie Go. Czyńcie jak siostra Prema [przełożona Zgromadzenia Misjonarek Miłości], jak nam opowiedziała siostra: pukała do drzwi tabernakulum. Jakże mężna. Pan nas wysłuchuje: wzywajcie Go! Panie, spójrz na to! Spójrz na tak wiele biedy, tyle obojętności, tylu spojrzeń w inną stronę: „To mnie nie dotyczy, to mnie nie obchodzi”. Rozmawiać o tym z Panem: „Dlaczego Panie? Dlaczego jestem tak słaby a Ty mnie powołałeś do tej posługi? Pomóż mi i daj mi siłę, daj mi pokorę”. Istotą miłosierdzia jest ten dialog z miłosiernym Sercem Jezusa.

Jutro z radością ujrzymy ogłoszenie Matki Teresy świętą [oklaski]. Zasługuje na to. To świadectwo miłosierdzia naszych czasów dołącza się do niezliczonej rzeszy mężczyzn i kobiet, którzy ukazali swoją świętością miłość Chrystusa. Również my naśladujmy ich przykład i prośmy byśmy byli pokornymi narzędziami w rękach Boga, aby złagodzić cierpienia świata i dać radość i nadzieję zmartwychwstania. Dziękuję.

Przed udzieleniem błogosławieństwa papież powiedział:

Zachęcam was wszystkich, by pomodlić się w milczeniu za tak wiele osób cierpiących, za tyle cierpienia, za wiele osób odrzuconych przez społeczeństwo. By pomodlić się również za wielu wolontariuszy, takich jak wy, którzy wychodzą na spotkanie ciała Chrystusa, by je dotknąć, uleczyć, by odczuło bliskość. By pomodlić się także za wielu, którzy w obliczu tak wielkiej biedy odwracają się i patrzą w inną stronę, a w sercu słyszą głos mówiący im: „To mnie nie dotyczy, to mnie nie obchodzi”. Módlmy się w milczeniu.

Spotkanie zakończyło się tą modlitwą Zdrowaś Maryja i udzieleniem papieskiego błogosławieństwa.

Podziel się:

Oceń:

2016-09-03 11:57

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Franciszek u św. Marty: ku prawdziwej jedności trzeba iść za Jezusem

Istnieją dwie drogi: prawdziwa jedność, do której chce nas prowadzić Pan Jezus, i ta fałszywa jedność, gdzie dochodzi do obmowy, potępiania i podziałów – powiedział papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.

Więcej ...

Trybunał w Strasburgu: zakaz aborcji eugenicznej nie narusza praw człowieka

2024-07-05 14:28

Anna Wiśnicka

Europejski Trybunał Praw Człowieka odrzucił dwie kolejne skargi na zakaz aborcji eugenicznej w Polsce. Pierwsza skarżąca nawet nie była w ciąży, druga była w ciąży, ale ze zdrowym dzieckiem. Obie twierdziły, że były „potencjalnymi ofiarami” naruszenia prawa do prywatności, bo hipotetycznie w przyszłości mogą zajść w ciążę z dzieckiem z wadą rozwojową. Skargi nie spełniały elementarnych wymogów formalnych - zostały wniesione na szablonie przygotowanym przez feministyczną fundację FEDERA, a skarżące dopisały od siebie parę ogólnikowych zdań o uczuciu „zaniepokojenia”, jaki wywołuje w nich stan prawny w Polsce.

Więcej ...

Trwa walka o krzyże w warszawskich urzędach. Podpisy pod inicjatywą uchwałodawczą przekazane Radzie Miasta

2024-07-05 18:42

Karol Porwich/Niedziela

W Biurze Rady m.st. Warszawy złożone zostały podpisy pod inicjatywą uchwałodawczą dotyczącą zarządzenia prezydenta stolicy o zakazie eksponowania krzyży w miejskich urzędach. Akcja „Stań w obronie Krzyża!” była przez ponad miesiąc prowadzona przez mieszkańców Warszawy przy wsparciu Instytutu Ordo Iuris oraz Centrum Życia i Rodziny. Warszawski ratusz, w odpowiedzi na składane przez obywateli skargi, których wzór opublikował Instytut Ordo Iuris, ogłosił, że zarządzenie zostało napisane przez lewicową fundację. Otrzymała ona za to zadanie prawie 130 tys. zł. Wciąż trwa także zbiórka podpisów pod petycją na stronie niezdejmujkrzyza.pl z apelem do Rafała Trzaskowskiego o wycofanie się z zarządzenia.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy

Święci i błogosławieni

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Eucharystia przypomina nam o Bożej miłości

Wiara

Eucharystia przypomina nam o Bożej miłości

Starczów. Decyzje kościelne są często trudne do...

Niedziela Świdnicka

Starczów. Decyzje kościelne są często trudne do...

Zmarł ks. Paweł Pilśniak, kapłan wyświęcony rok temu

Kościół

Zmarł ks. Paweł Pilśniak, kapłan wyświęcony rok temu

Zmarł ks. Mirosław Rapcia. Znane są szczegóły...

Niedziela Częstochowska

Zmarł ks. Mirosław Rapcia. Znane są szczegóły...

Tygodnik

Kościół

Tygodnik "Sieci" ujawnia wstrząsające listy ks....

Skwarzyński: od czasu zatrzymania księdza, jego kondycja...

Wiadomości

Skwarzyński: od czasu zatrzymania księdza, jego kondycja...

Tłumy modliły się w intencji ks. Michała Olszewskiego

Kościół

Tłumy modliły się w intencji ks. Michała Olszewskiego