Grupa przyjaciół zaangażowana w Fundację „Dom Miłosiernego Ojca” postanowiła kilka lat temu zorganizować spotkanie przy świetle – ognisku, by móc chwalić Boga śpiewem, tańcem i rozmowami. Stworzyli przestrzeń, przede wszystkim dla Boga, o którym w czasie wakacji zdarza się nam zapominać, kiedy jesteśmy na urlopie, robimy remont czy nadrabiamy zaległości z pracy.
Formuła spotkań podczas wakacyjnych sobotnich wieczorów jest wspaniałym pomysłem na owocne spędzenie czasu – wartościowe rozmowy, dobra muzyka, możliwość spowiedzi w warunkach koncertowych (i nie chodzi o to, że spowiedź odbywa się na scenie). Na ostatnim spotkaniu wielu księży posługiwało sakramentem pokuty i pojednania, co było budującym widokiem, bo ludzie, zwłaszcza młodzież, otwierają się na Boga nawet w takich nieco rockowych okolicznościach – bez poczucia zakłopotania, co koledzy powiedzą.
Z roku na rok spotkania mają co raz to większy rozmach – czuć Bożego ducha. Na spotkaniu w Rogówku 21 czerwca uczestników było około kilkuset i taka też była energia. Wiele osób przybyło całymi rodzinami, dla których dodatkową atrakcją były słodkie przekąski, kiełbasa z grilla i lemoniada. Dzieci biegały w bezpiecznej przestrzeni, rodzice rozmawiali, wysłuchali mocnego świadectwa, wszyscy się modlili. Udział w takim spotkaniu jest dobrym pomysłem na spędzenie czasu z rodziną i Bogiem. Wiele osób przybyło na „Światło w mieście” po raz kolejny z uwagi na charakter tych spotkań, atmosferę i ludzi, którzy tu są. Wielu przyszło też z ciekawości, sprawdzenia, co tu się dzieję, co to za „Światło”? Pewnym jest, że nikt nie wyszedł rozczarowany – a jedynie rozczarowanie to to, że koncert dobiegł końca.
Pomóż w rozwoju naszego portalu