Reklama

Wiara

Drugiego człowieka nic nie zastąpi

Stowarzyszenie mali bracia Ubogich

Przed świętami warto się rozejrzeć wokół siebie i pomyśleć, czy ktoś nie potrzebuje naszej pomocy, rozmowy czy choćby dobrego słowa. Jeśli mamy możliwość, zaprośmy kogoś samotnego do siebie, choćby na świąteczną kawę.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bożonarodzeniowe akcesoria, które w wielu miejscach pojawiają się już w listopadzie, reklamy w telewizji, a nawet kolorowe lampki rozwieszone na balkonach, które tak łatwo dostrzec z okna – wszystko to przypomina starszym samotnym osobom, że to będzie kolejne Boże Narodzenie w cichym mieszkaniu, gdzie nie będzie nawet z kim przełamać się opłatkiem. Wigilia, od wieków uważana w Polsce za najbardziej rodzinny wieczór, tym silniej przypomina ludziom osamotnionym, że nikogo przy nich nie ma.

Jak wynika z badań Stowarzyszenia mali bracia Ubogich, w 2018 r. żyło w Polsce ok. 280 tys. samotnych osób powyżej 65. roku życia i odsetek ten wzrastał wśród osób powyżej 80 lat, w 2022 r. zaś osamotnienie deklarowało już ponad 400 tys. osób 80+. Żeby lepiej to sobie wyobrazić – tylu mieszkańców liczy duże polskie miasto, takie jak Lublin czy Szczecin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trzeba przyznać, że różne organizacje – rządowe i pozarządowe – a także wolontariusze i pojedyncze osoby starają się na wiele sposobów pomagać potrzebującym seniorom, zwłaszcza od strony materialnej. W tym roku również do wielu osób powędrują świąteczne paczki, jednak nawet najpiękniejsza nie zastąpi obecności drugiego człowieka.

To czasem jedyna okazja

Nie znaczy to, że na potrzebę kontaktu i relacji nikt nie zwraca uwagi. – Zdajemy sobie sprawę z tego, że ten świąteczny czas kojarzy nam się ze spotkaniami, a samotność jest wtedy szczególnie trudna. Dlatego już od 20 lat, czyli od początku naszego działania w Polsce, organizujemy akcję „Podaruj Wigilię”, którą można wesprzeć przez stronę: www.podarujwigilie.pl . Spotykają się wtedy seniorzy, czyli nasi podopieczni, oraz wolontariusze – mówi Małgorzata Karpińska ze Stowarzyszenia mali bracia Ubogich (mbU). – Wigilie w stowarzyszeniu są niezwykle ważne – podkreśla p. Hanna, która pod skrzydłami stowarzyszenia jest od 4 lat. – To często jedyna okazja, by spotkać się ze znajomymi seniorami ze stowarzyszenia, bo na co dzień często nie ma także możliwości, nawet gdy mieszka się po sąsiedzku. Świąteczne spotkania to właściwie jedyna okazja, by się zobaczyć i porozmawiać w naszym gronie, wymienić się informacjami, radami, pomówić o rodzinach, pożartować – wyznaje p. Hanna. – I cenne jest też coś innego: obecność tylu przyjaznych ludzi, a jednocześnie dotkniętych tym samym piętnem. Bo samotność to jest piętno. I smutek. A podczas wspólnej wigilii, choć jesteśmy w tej samej trudnej sytuacji, potrafimy się odmienić. Jest uśmiech, zadowolenie, są rozmowy... To jest wartość – zaznacza p. Hanna.

Reklama

Rozmowa, relacja, przyjaźń

Trzeba koniecznie podkreślić, że wigilijna akcja to pewne ukoronowanie całorocznej pracy mbU. – Naszym głównym działaniem jest wolontariat towarzyszący. Polega on na tym, że jeden wolontariusz regularnie odwiedza konkretną starszą osobę. Taka para ma czas na rozmowę, budowanie relacji, zaprzyjaźnienie się. Nasi wolontariusze zobowiązują się do minimum 2 godz. tygodniowo takich odwiedzin – wyjaśnia Małgorzata Karpińska. – Kiedy zgłasza się do nas taki ochotnik, wypełnia formularz dostępny na naszej stronie i rozpoczyna się proces rekrutacyjny. Najpierw jest spotkanie informacyjne i jeżeli ochotnik jest zdecydowany, to przechodzi szkolenie wprowadzające i rozmawia z koordynatorką wolontariatu. Ta rozmowa jest ważna, bo wtedy poznaje się zainteresowania wolontariusza i dzięki temu łatwiej go połączyć w parę ze starszą osobą, której preferencje też są już znane. Wolontariusz staje się osobą towarzyszącą, przychodzi przede wszystkim po to, żeby porozmawiać, wypić razem herbatę, pooglądać zdjęcia itp.

O ile młodym wolontariuszom łatwo znaleźć informacje o mbU, choćby w internecie, o tyle seniorzy, zwłaszcza ci, którzy już nie wychodzą z domu, mogą mieć z tym trudność. – Nasze koordynatorki podejmują współpracę z urzędami miasta, z ośrodkami pomocy społecznej, czasem z parafiami i w ten sposób docierają do seniorów, którzy chcieliby wejść do Programu „Obecność”. Zachęcam też, żeby osoby zainteresowane kontaktowały się z nami telefonicznie pod nr.: 600 615 110, który jest czynny od poniedziałku do piątku w godz. 12-14.

Reklama

Obecnie stowarzyszenie działa w Polsce w dwunastu miastach, od tego roku także w Legionowie i Wałbrzychu.

Przedłużenie ramion

Wśród organizacji troszczących się o samotnych seniorów na dużą skalę działa Caritas. Choć kojarzy się głównie z szeroko zakrojoną pomocą materialną, nie zapomina w swoich działaniach o czysto ludzkich potrzebach kontaktu z innymi. – Stały kontakt ze swoimi podopiecznymi mają wolontariusze parafialnych zespołów Caritas i to jest bardzo istotne, bo ci wolontariusze to takie przedłużenie ramion Caritas diecezjalnych czy Caritas Polska – mówi Sylwia Grzyb, rzecznik Caritas Zielonogórsko-Gorzowskiej.

Wolontariusze zabierają seniorów na spacery, rozmawiają z nimi, robią im zakupy. Bywa, że zapraszają się wzajemnie na herbatkę, kawę i ciasto. Dzięki takim prostym gestom seniorzy widzą, że ktoś o nich pamięta. Działania poszczególnych oddziałów Caritas stają się bardziej intensywne zwłaszcza przed świętami. – Staramy się, żeby nasi seniorzy mieli z czego przygotować święta. A ci, którzy nie mogą tego zrobić samodzielnie, spotykają się z nami na takich dużych wigiliach, z opłatkiem, tradycyjnymi potrawami i kolędami. Wtedy przy wspólnym stole zasiadają różni ludzie: samotni, opuszczeni, starsi, również osoby bezdomne – wyjaśnia Sylwia Grzyb. I dodaje: – Takie spotkania są niezwykle ważne. Seniorzy czują się wówczas zauważeni, mogą powspominać swoje dawne lata, kiedy żyli mąż czy żona, a dzieci były w domu, nie za granicą. To czas pełen wzruszeń, ale też radości i nadziei.

Warto się rozejrzeć

Sylwia Grzyb podkreśla, że nawet w małych społecznościach, w parafii czy po sąsiedzku, można wiele zrobić, by ulżyć komuś w jego samotności: – Bardzo nas cieszy to, że w wielu miejscach, także w małych miejscowościach, organizowane są wspólnotowe wigilie. Często przygotowują je parafialne zespoły Caritas, ale nie tylko. To naprawdę wzruszające, że ludziom chce się to robić, mimo że przed świętami mają wiele innych zajęć. Również dużo osób młodych, uczniów czy studentów, chce być wolontariuszami i pomagać seniorom. Często jest tak, że traktują taką starszą osobę jak swojego dziadka czy babcię.

Przed świętami warto się rozejrzeć wokół siebie i pomyśleć, czy ktoś nie potrzebuje naszej pomocy, rozmowy czy choćby dobrego słowa. Jeśli mamy możliwość, zaprośmy taką samotną osobę na wigilię albo na świąteczną kawę lub po prostu podejdźmy do niej z życzeniami. A może rodzi się w naszym sercu potrzeba zrobienia czegoś więcej? Wokół nas jest wiele możliwości regularnego lub okazyjnego wolontariatu. Kto wie, czy to nie jest droga właśnie dla nas.

Podziel się:

Oceń:

+3 0
2023-12-18 10:58

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

CBOS: 62 proc. Polaków pozytywnie ocenia dzialalność Kościoła

G.OZCAN / photo on flickr

Pozytywnie o działalności Kościoła katolickiego wypowiada się 62 proc. Polaków – o 4 proc. więcej niż w październiku ub. roku. Wedle lutowego sondażu Centrum Badania Opinii Społecznych (CBOS) dezaprobatę wyraża ponad jedna czwarta respondentów.

Więcej ...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Archiwum prywatne

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Więcej ...

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty...

Kościół

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty...

Św. Katarzyna ze Sieny

Święci i błogosławieni

Św. Katarzyna ze Sieny

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

Wiara

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Kościół

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego