Jest to okazja do składania życzeń harcerzom, ale i oni sami z radością spotykają się i świętują ten wyjątkowy dzień. 26 lutego 130 druhów i druhen z 9. drużyn ZHP z hufca Tomaszów Lubelski, im. Bohaterów Walk pod Tomaszowem 1939 spotkało się w Szkole Podstawowej im. Orląt Lwowskich w Tomaszowie Lubelskim, by poczuć tę braterską więź.

– Najważniejsze jest dla nas braterstwo i przyjaźń. W dzisiejszych czasach to bardzo ważne wartości. Odczuliśmy to, gdy przekazywaliśmy „Światełko pokoju” skautom ukraińskim. Słowo „braterstwo” nabrało dziś ważnego znaczenia. Harcerstwo uczy także dyscypliny, zaradności i patriotyzmu. Przyjaźnimy się ze sobą i często są to przyjaźnie na długie lata. Wydaje mi się, że żyjemy według słów Baden-Powella, że „chcemy zostawić ten świat trochę lepszym, niż go zastaliśmy” – przyznała Anna Bartnicka Komendantka Hufca Tomaszów Lubelski.

3 drużyny z powiatu janowskiego i 6 z powiatu Tomaszowskiego po wcześniejszym podzieleniu na grupy wyruszyło na grę terenową, zdobywając odpowiednie punkty i wykonując konkretne zadania. Poznawali w ten sposób historię życia oraz miłości założyciela skautingu. W programie znalazło się tradycyjnie „świeczkowisko”, gawęda i wspólne śpiewanki, ale tym, co było jednym z najbardziej wzruszających punktów, to złożenie przez grupę młodych druhów i druhen przyrzeczenia harcerskiego. Z dłonią skierowaną w stronę ogniska padały słowa przyrzeczenia wypowiadane drżącym głosem, a już po chwili na mundurach widniały harcerskie krzyże.

– Nie potrafię powiedzieć, czym jest dla mnie Dzień Myśli Braterskiej. To coś znacznie większego niż jakieś tam świętowanie. Wszyscy mogą usłyszeć o tym, czym tak naprawdę jest harcerstwo i kim był Baden-Powell. W harcerstwie nabrałam pewności siebie. Kiedyś bałam się nawiązywać nowe kontakty, a właśnie tu dowiedziałam się, że niepotrzebnie. Dziś mam w harcerstwie wielu przyjaciół – zauważyła Daniela Gradecka z I Wielopoziomowej Drużyny Harcerskiej „Atlantyda” z Janowa Lubelskiego.