Reklama

Kościół

Wołanie o pokój z Koloseum

Modlitwa o pokój z udziałem papieża Franciszka. Koloseum, 25 października

Grzegorz Gałązka

Modlitwa o pokój z udziałem papieża Franciszka. Koloseum, 25 października

Dziś dociera do nas nie tylko ogłuszający zgiełk wojny. Ze świata, zranionego zbyt wieloma konfliktami, podnosi się wołanie o pokój, które staje się krzykiem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tych głosów jest wiele. Z ogromną siłą zaświadczyli o tym pielgrzymi pokoju uczestniczący przez 3 dni w zorganizowanym w Rzymie przez Wspólnotę Sant’Egidio międzynarodowym spotkaniu w „duchu Asyżu”, które zakończyło się w Koloseum z udziałem papieża Franciszka. Nawet jeśli ich głosy nie są wszędzie słyszane, na świecie są miliony ludzi, którzy wyrażają na różne sposoby tę samą wolę: „Dosyć wojny”! Głosy rannych, płaczących rodzin i przyjaciół płyną ze zbombardowanych miast Ukrainy, okopów Donbasu. Z Syrii, Kaukazu, Afganistanu, Jemenu, Sudanu Południowego i innych znanych lub nieznanych miejsc dochodzą te same krzyki bólu, te same błagania o pokój. – W ciszy modlitwy usłyszeliśmy wołanie o pokój: pokój zdławiony w wielu regionach świata, upokorzony zbytnią przemocą, odmówiony nawet dzieciom i starcom, którym nie oszczędzi się straszliwej brutalności wojny – powiedział Franciszek. – Wołanie o pokój jest często uciszane nie tylko przez retorykę wojenną, ale także przez obojętność. Ucisza je nienawiść, która narasta podczas walki.

Stajemy się gorsi

W ciągu 3 dni intensywnych rozmów ludzie wiary, przedstawiciele kultury, państw i instytucji międzynarodowych zadawali sobie pytanie, jak w tym dramatycznym czasie zareagować na szaleństwo wojny. Podczas inauguracji spotkania założyciel Wspólnoty Sant’Egidio Andrea Riccardi powiedział: – Musimy żyć dialogiem każdego dnia. Realistyczna polityka potrzebuje szerszej wizji, w której świetle można się poruszać. Prawdziwy realizm potrzebuje alternatywnej wyobraźni, która projektuje wizję pokoju w obliczu zmęczonych i zrezygnowanych myśli. Prezydent Republiki Włoskiej Sergio Mattarella prosił o „pokój, który nie lekceważy prawa do samoobrony i nie odwraca wzroku od obowiązku pomocy atakowanym ludziom. Na Ukrainie, podobnie jak gdzie indziej, musimy ponownie związać nitki ludzkości, które zrywa wojna: życia, rodziny, więzi międzyludzkich i społecznych”. W spotkaniu uczestniczył również Emmanuel Macron. Według niego, „w chwili gdy mówi się jedynie o wojnie, o zwycięstwie lub klęsce, mówienie o pokoju nie jest anachronizmem, lecz czymś wielkim, a pokój nie może być uświęceniem prawa silniejszego”. Prezydent Francji podkreślił „esencjalną rolę religii”, ponieważ „przyczyniają się one do budowania tkanki naszych społeczeństw”. Kardynał Matteo Zuppi, przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch, podkreślił natomiast: – Każdy dzień wojny jest dniem odebranym pokojowi, jest dniem śmierci i zniszczenia. Każdego dnia z powodu wojny stajemy się gorsi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tylko modlitwa

Od historycznej modlitwy międzyreligijnej zwołanej w Asyżu przez Jana Pawła II minęło 36 lat. Było to 27 października 1986 r. Świat się zmienił przez te lata, nie ma już zimnej wojny, idea zderzenia cywilizacji, po atakach z 11 września, została przezwyciężona. Znacznie wzrosły porozumienie i przyjaźń między religiami, bardziej niż między narodami. Modlitwa zmieniła narrację, która wydawała się nie do pokonania, zmieniły się „scenografie” tak mocne jak żelazna kurtyna. Jeśli wszyscy usłyszą wołanie o pokój i zjednoczą się na modlitwie, i podejmą wysiłki dyplomatyczne, to dzięki temu można będzie powstrzymać nawet tę wojnę światową w kawałkach.

W tonie zadumy Franciszek przypomniał przesłanie radiowe Jana XXIII z 25 października 1962 r. Jego interwencja podczas kryzysu kubańskiego miała decydujące znaczenie dla otwarcia kanału dyplomatycznego między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim i zapobiegła wojnie nuklearnej. Sześćdziesiąt lat temu Jan XXIII powiedział: – Błagamy wszystkich władców, aby nie pozostawali głusi na ten krzyk ludzkości. Niech zrobią wszystko, co w ich mocy, aby ocalić pokój. Promowanie, zachęcanie, akceptowanie dialogu na wszystkich poziomach i w każdym czasie jest zasadą mądrości i roztropności, która przyciąga błogosławieństwo nieba i ziemi. Pod wpływem tego apelu Franciszek powiedział w Koloseum: – Weryfikuje się to, czego się obawialiśmy i czego nigdy nie chcieliśmy słyszeć: otwarta groźba użycia broni atomowej, która po Hiroszimie i Nagasaki nadal z premedytacją jest produkowana i eksperymentowana. Ojciec Święty zaapelował, by nie być „neutralnym, ale nastawionym na pokój”, powołał się przy tym na „ius pacis jako prawo wszystkich do rozwiązywania konfliktów bez przemocy”.

Reklama

Stoimy w obliczu wyboru

Finałowe spotkanie w Koloseum poprzedziły modlitwy przedstawicieli różnych religii: chrześcijanie, żydzi, muzułmanie, buddyści, hinduiści w tym samym czasie, ale w różnych miejscach, zwrócili się do Boga, każdy zgodnie z własną tradycją. Potem wszyscy spotkali się ponownie. Chrześcijanie w Koloseum wysłuchali medytacji Mara Awy III, katolikosa i patriarchy Asyryjskiego Kościoła Wschodu, który przybył z Iraku, oraz modlitwy metropolity Emmanuela z patriarchatu Konstantynopola. Następnie papież i przedstawiciele religii podpisali Apel o pokój, będący owocem spotkania. Przeczytała go po włosku syryjska uchodźczyni, która przybyła do Rzymu 4 lata temu korytarzami humanitarnymi. W apelu czytamy: „Z mocnym przekonaniem mówimy: dość wojny! Zatrzymajmy wszelkie konflikty. Niech zamilknie broń, niech jak najszybciej zostanie ogłoszone powszechne zawieszenie broni. Niech jak najwcześniej, zanim będzie za późno, rozpoczną się negocjacje, które mogą doprowadzić do sprawiedliwych rozwiązań na rzecz stabilnego i trwałego pokoju. Stoimy w obliczu wyboru: być pokoleniem, które pozwala umrzeć ludzkości i planecie, które produkuje broń, gromadzi ją i handluje nią, w iluzji ratowania się przed innymi, czy też pokoleniem, które buduje nowe sposoby wspólnego życia, a nie inwestuje w broń, znosi wojnę jako instrument rozwiązywania konfliktów i powstrzymuje nadmierną eksploatację zasobów planety”.

Reklama

Na zakończenie spotkania Marco Impagliazzo, przewodniczący Wspólnoty Sant’Egidio, powiedział: – W obecnej sytuacji, która jest dramatycznie zablokowana, potrzebujemy alternatywnej pasji i wyobraźni, również dlatego, że stoimy na skraju znacznie poważniejszej katastrofy. Drogi do pokoju istnieją. Chodzi o to, by je dostrzec, wskazać, otworzyć i nimi pójść. Czy będziemy mogli być odkrywcami nowych czasów? Czy będziemy wiedzieli, jak być prorokami, których potrzebuje świat?

To jest wyzwanie stojące przed ludźmi wiary, a także wezwanie do budowania pokojowej przyszłości.

Autor, doktor historii, od lat jest związany ze Wspólnotą Sant’Egidio, której działania koordynuje w Polsce.

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2022-10-28 12:15

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Solidarni z Ukrainą

Eucharystia miała bogatą oprawę muzyczną – śpiewana modlitwa to oręż w „szturmowaniu nieba”

Piotr Lorenc/Niedziela

Eucharystia miała bogatą oprawę muzyczną – śpiewana modlitwa to oręż w „szturmowaniu nieba”

W kościele św. Katarzyny w Będzinie-Grodźcu 6 marca została odprawiona Msza św. w intencji pokoju na Ukrainie.

Więcej ...

Kosowo: Premier zapowiedział legalizację związków partnerskich osób tej samej płci

2024-04-27 17:07

Adobe Stock

Premier Kosowa Albin Kurti zapowiedział legalizację związków partnerskich osób tej samej płci - przekazał w sobotę portal Klix.

Więcej ...

10. rocznica kanonizacji dwóch Papieży – czcicieli Matki Bożej Jasnogórskiej

2024-04-27 15:16
Eucharystię młodzieży świata
na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło
nocne czuwanie modlitewne, podczas
którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż,
ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

Adam Bujak, Arturo Mari/„Jan Paweł II. Dzień po dniu”/Biały Kruk

Eucharystię młodzieży świata na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło nocne czuwanie modlitewne, podczas którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż, ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

10. rocznica kanonizacji dwóch wielkich papieży XX wieku, która przypada 27 kwietnia, jest okazją do przypomnienia, że nie tylko św. Jan Paweł II był człowiekiem oddanym Matce Bożej Jasnogórskiej i pielgrzymował do częstochowskiego sanktuarium. Był nim również św. Jan XXIII.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

Kościół

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

Giuseppe Moscati – lekarz, który leczył miłością

Święci i błogosławieni

Giuseppe Moscati – lekarz, który leczył miłością

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

Wiara

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II

Jan Paweł II

10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Kościół

Była aktorką porno - teraz robi różańce!