Państwowy Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa ostrzega przed niezamawianymi przesyłkami z Chin, które zawierają nasiona niewiadomego pochodzenia. Pakunki dotarły już do Polski.
W przypadku otrzymania takiej paczki i jej otwarcia należy nasiona zniszczyć. „Najprostszą i możliwą także do samodzielnego wykonania metodą jest spalenie tych nasion – najlepiej w piecu domowym lub kominku, ewentualnie metalowym pojemniku, np. wiaderku, aby zachować również warunki bezpieczeństwa przeciwpożarowego” – czytamy w komunikacie PIORiN.
W dalszej części dokumentu pojawia się sugestia, by najlepiej w ogóle takiej przesyłki nie otwierać, a sprawę zgłosić na policję.
„Niemniej mając na uwadze inne możliwe zagrożenia (np. bioterroryzm), w naszej opinii wskazane jest raczej nieotwieranie podejrzanych opakowań i zgłoszenie tej sprawy policji lub do zespołu zarządzania kryzysowego, działającego przy Wojewodzie”.
PIORiN podkreśla, że „absolutnie nie należy otrzymanych nasion wysiewać na próbę”.
Prześladowania chrześcijan: gorzej w Chinach, terroryści migrują
Krzysztof Bronk/vaticannews.va / Rzym (KAI)
Prześladowania chrześcijan w świecie bynajmniej nie słabną. Pomimo podpisanych porozumień komunistyczne Chiny zaostrzają politykę względem wyznawców Chrystusa. Islamscy terroryści pokonani w Syrii i Iraku migrują do innych krajów. Mapa prześladowań poszerza się o nowe regiony. Dziś niemal 300 mln chrześcijan żyje w krajach, gdzie ich wiara jest prześladowana.
Prezydent: W expose szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw, manipulacji i żenujących stwierdzeń
2024-04-25 11:13
PAP
PAP/Radek Pietruszka
W wypowiedzi szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw i manipulacji - ocenił w czwartek w Sejmie prezydent Andrzej Duda, komentując informację szefa MSZ Radosława Sikorskiego dotyczącą kierunków polityki zagranicznej. Podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!
2024-04-26 11:09
o. prof. Zdzisław Kijas
Adobe Stock
Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.