Reklama

Niedziela w Warszawie

Każdy jest mile widziany

O. Arkadiusz Buszka CSsR: Łączyliśmy się duchowo na modlitwie z ludźmi objętymi kwarantanną

Katarzyna Kasjanowicz

O. Arkadiusz Buszka CSsR: Łączyliśmy się duchowo na modlitwie z ludźmi objętymi kwarantanną

Koronawirus dotknął wspólnotę zakonną warszawskich redemptorystów. W tej chwili kościół rektoralny św. Benona jest już otwarty, a kapłani i wierni ściśle przestrzegają obowiązku noszenia maseczek.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie jesteśmy kościołem parafialnym, więc przychodzą do nas ludzie z różnych części Warszawy. W większości są to osoby, które kiedyś tutaj przyszły i tak im się spodobało, że wracają – opowiada o. Arkadiusz Buszka CSsR.

Kościół św. Benona to niewielki budynek z bogatą historią – podobnie jak bogata jest historia redemptorystów w Warszawie. W niedzielę sprawowana jest tylko jedna Eucharystia w południe, na którą przychodzi 30-40 osób. To wystarczająca liczba, aby zapełnić kameralne wnętrze. Być może właśnie ta nastrojowa atmosfera przyciąga wiernych. Choć świątynia usytuowana jest na uboczu, starsi przechodnie bez problemu wskazują pytającemu drogę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Ludzie z okolicy znajdą tutaj ojców franciszkanów, dominikanów, są też paulini – wymienia o. Arkadiusz. – My nie traktujemy tego, jak konkurencji. Cieszymy się, kiedy ktoś do nas przyjdzie. Każdy jest mile widziany – podkreśla.

Stali bywalcy i turyści

O. Buszka zauważa, że jest grupka stałych bywalców, którzy przychodzą do kościoła św. Benona prawie co niedzielę, oraz grono tych, którzy pojawiają się od czasu do czasu. Zdarzają się także takie osoby, które na Mszę św. w niedzielne popołudnie wpadają przypadkowo. Są to przeważnie turyści.

– Odwiedzają nas głównie osoby po czterdziestce i starsi – regularnie kilka zacnych pań z okolicy. Jeśli przychodzą dzieci i młodzież, to z rodzicami – dodaje – Od początku pandemii dostosowaliśmy się do nałożonych ograniczeń. Następnie nasz kościół był przez chwilę zamknięty. Później z całą powagą w trosce o bezpieczeństwo stosowaliśmy się do obowiązujących limitów wiernych – relacjonuje.

Koronawirus i kwarantana

Był też dodatkowy aspekt wpływający na taką ostrożność. Kościół usytuowany w centrum miasta, zwraca uwagę nie tylko ludzi wierzących. Tym bardziej nie należało lekceważyć sytuacji. Mimo wszystkich środków zapobiegawczych, na początku czerwca koronawirus dotknął jedną osobę ze wspólnoty zakonnej.

Reklama

– Zostaliśmy objęci kwarantanną w domu, automatycznie też zamknęliśmy kościół. Wcześniej, dopóki nie dotknęło to nas bezpośrednio, podchodziliśmy do sytuacji z dystansem. Później zrozumieliśmy, że to jest jednak poważna sprawa i modlitwa w tej intencji ma sens. My mamy pewien komfort, duży dom, po którym nawet na kwarantannie możemy się poruszać. Mamy ogród, do którego możemy wyjść, ale myślimy o tych ludziach, którzy są zamknięci w blokach z rodziną na 40 metrach kwadratowych. To także jest tragedia.

Na razie jest za wcześnie na wyciąganie wniosków, że ludzie odeszli od wiary po wybuchu Covid-19. Nie mamy też pewności, jak pandemia będzie się dalej rozwijać.

Podziel się cytatem

Nadzieja na powrót

Wciąż daje się zauważyć spadek liczby osób uczestniczących w niedzielnej Eucharystii, choć w sobotę i niedzielę na bulwarach staromiejskich panuje już dawny tłok.

– Miesiąc przed pandemią przychodziło do nas na Mszę św. 50, nawet do 60 osób. W tak malutkim kościele, to było widać z perspektywy ołtarza. Mam nadzieję, że w przyszłości wrócimy do stanu poprzedniego. Na razie jest za wcześnie na wyciąganie wniosków i wydawanie werdyktów, że ludzie odeszli od wiary. Jeszcze nie mamy pewności, jak ta pandemia będzie się dalej rozwijać – mówi o. Arkadiusz Buszka CSsR.

Podziel się:

Oceń:

2020-07-28 10:38

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Indie: Małpy ukradły próbki krwi chorych na Covid-19

Wikipedia

Na północy Indii grupa małp zaatakowała laboranta przenoszącego próbki krwi pacjentów chorych na Covid-19, wyrwała mu je i uciekła - poinformowały w piątek lokalne władze.

Więcej ...

USA: rzucono wyzwanie odmówienia 50 tys. różańców w maju

2024-05-16 16:49

Karol Porwich/Niedziela

33 689 różańców odmówiono od początku maja aż do dzisiaj w ramach akcji „Wyzwanie 50 tys. różańców”. To inicjatywa promowana przez amerykańskiego biskupa Roberta Barrona wraz z zespołem katolickiej aplikacji Hallow. Jak pokazuje mapa wydarzenia, biorą w nim udział ludzie z całego świata.

Więcej ...

Papież: konieczne jest duszpasterstwo świata sportu

2024-05-16 18:49

PAP/Riccardo Antimiani

Na konieczność duszpasterstwa świata sportu oraz edukacji w zakresie prawdziwych wartości sportowego współzawodnictwa zwrócił uwagę papież Franciszek w przesłaniu do uczestników Międzynarodowej Konferencji na temat Sportu i Duchowości „Mettere la vita in gioco” (Stawiając życie na szali), jaka w dniach 16-18 maja odbywa się w Rzymie. Organizuje ją watykańska Dykasterię ds. Kultury i Edukacji wraz z ambasadą Francji przy Stolicy Apostolskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Wiara

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Kościół

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły...

Kościół

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły...

Dopóki żyjemy to wiara i Ewangelia mają być głoszone w...

Wiara

Dopóki żyjemy to wiara i Ewangelia mają być głoszone w...

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania