Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Święty zwycięża

„Pochód Świętych” ulicami Goleniowa

Archiwum prywatne

„Pochód Świętych” ulicami Goleniowa

Święto Halloween ma w naszym kraju zarówno przeciwników, jak i zwolenników. Do tych drugich należą przede wszystkim dzieci, które lubią przebieranki, a w halloweenowy wieczór chodzą od domu do domu, „strasząc” swoim wyglądem i słowami: „cukierek albo psikus”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chyba nie za wiele tych cukierków udało im się zebrać, bo – jak zauważyliśmy – niezbyt chętnie do domów przebierańców wpuszczano, a i halloweenowych straszydeł na ulicach z roku na rok mniej. Powoli za to, także w Goleniowie, zaczyna się tworzyć inny obyczaj, będący swego rodzaju odpowiedzią na amerykański Halloween. Poniżej dwa przykłady działań nawiązujących do dnia Wszystkich Świętych – też z przebierankami, ale z jakże innym przesłaniem.

Pochód Świętych

W przeddzień uroczystości Wszystkich Świętych kilkoma ulicami Goleniowa przeszedł, wzbudzając powszechne zainteresowanie, „Pochód Świętych”. Jego organizatorem była parafia pw. św. Jerzego w Goleniowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kolorowa i rozśpiewana procesja, z krzyżem, ikoną św. Jerzego oraz relikwiami św. Jana Pawła II, bł. ks. Jerzego Popiełuszki i bł. abp. Jerzego Matulewicza, wyruszyła o godz. 16 spod kościoła św. Jerzego. Z hasłem „Święty zwycięża” przeszła ulicami Sportową, Lipową i Akacjową, zmierzając w kierunku cmentarza. Udział w niej wzięło ponad 100 osób, m.in. uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 4 i Gimnazjum nr 2. Dzieci przebrane były za świętych, m.in. za św. Jana Pawła II, św. Jerzego, św. Weronikę, św. Joannę d’Arc, lub za anioły. Dorośli nieśli wizerunki swoich patronów i świętych, których relikwie znajdują się w parafialnym kościele, oraz znicze. W trakcie przemarszu dzieci rozdawały napotkanym przechodniom kartki z zachętą: „Pomóż zmarłym dostać się do nieba!”.

Zorganizowany w Goleniowie po raz pierwszy „Pochód Świętych” zakończył się wspólną modlitwą pod krzyżem głównym na cmentarzu. Poprowadził ją ks. Piotr Dzedzej, z inicjatywy którego procesja z relikwiami i wizerunkami świętych została zorganizowana.

Informacja o goleniowskim „Pochodzie Świętych” zamieszczona została na stronie szczecińskiej Kurii.

Bal Wszystkich Świętych

Św. Faustyna, św. Katarzyna, św. Jadwiga, św. Jan Paweł II i św. Franciszek oraz św. Szymon, św. Jerzy i Maryja, rzesze aniołów i innych świętych – wszyscy spotkali się na balu w Szkole Podstawowej nr 2, który odbył się 28 października pod hasłem: „Każdy może być Świętym”. Udział w nim wzięły dzieci z klas I-III przebrane za wybranego przez siebie świętego.

Reklama

„Uroczystość Wszystkich Świętych to radosne święto, które stwarza okazję, by przybliżać dzieciom świętych i błogosławionych, z którymi warto się utożsamiać” – podkreśla katechetka s. Monika, z inicjatywy której bal został zorganizowany. Przygotowując się to tego wydarzenia, katecheci w czasie lekcji religii, ale i sami rodzice przedstawiali dzieciom w przystępny dla nich sposób życie świętych. Słuchając ich, dzieci mogły zauważyć, że święci byli ludźmi takimi jak my, też borykali się ze słabościami i trudnościami.

„Naszą lekcję przemieniliśmy w zabawę. Dzieci z klas I-III, przebrane za świętych, uczestniczyły w Balu Wszystkich Świętych, który poprowadził wodzirej Kazimierz Hojna z Poznania, zaproszony przez obecnych na balu księży i siostry. Pląsy, tańce integracyjne, zabawy z chustą animacyjną, jak również SMS-y z Nieba, w których dzieci otrzymały słodycze i cytaty świętych, stworzyły wręcz niebiańską atmosferę. Bal zakończyliśmy polonezem. W ten sposób chcieliśmy – we wspólnocie wierzących – dać świadectwo naszej chrześcijańskiej radości oraz wyznać swoją wiarę w tajemnicę świętych obcowania” – czytamy w informacji przesłanej przez Szkołę Podstawową nr 2.

Zdjęcia, którymi ilustrujemy oba wydarzenia, pokazują, że dzieci znakomicie się bawiły. A że wyniosą z nich znacznie więcej niż z Halloween, nie ulega wątpliwości.

Podziel się:

Oceń:

2015-11-19 11:54

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Pogotowieduchowe.pl

Pexels/pixabay.com

Wezwanie. Pogotowie rusza, choć jest nieco dziwne: lekarze bez kitli, nie dają zastrzyków, nie przepisują recept i nie zabierają do szpitala, choć zdarza się, że kierują do specjalisty. Nawet sygnał tego pogotowia jest zupełnie inny. Telefoniczny.

Więcej ...

Bp Jezierski wydał edykt ws. procesu beatyfikacyjnego "doktor Oli"

2024-06-25 12:43

Adobe Stock

Edykt zawiadamiający o inicjatywie rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego lek. med. Aleksandry Gabrysiak - „doktor Oli” - wydał biskup elbląski Jacek Jezierski. Wcześniej nihil obstat na prowadzenie procesu udzieliła Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych. Pozytywną opinię wyraziła również Konferencja Episkopatu Polski.

Więcej ...

Bp Turzyński: 18 księży przygotowuje się do pracy duszpasterskiej wśród emigracji

2024-06-26 07:25

Fot. Karol Porwich

18 duchownych bierze udział w kursie dla księży wyjeżdżających do pracy duszpasterskiej wśród polskich emigrantów. Wyjadą m.in. do Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Belgii Irlandii czy Stanów Zjednoczonych – poinformował delegat KEP ds. duszpasterstwa emigracji polskiej bp Piotr Turzyński.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Jak wygląda moja modlitwa?

Wiara

Jak wygląda moja modlitwa?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?