Portal wPolityce.pl ujawnił, że Komisja Europejska zaprezentowała nową strategię Unii Europejskiej na rzecz równości osób LGBTIQ+ na lata 2026–2030. Dokument zatytułowany „Free to love, free to be” („Wolność kochania, wolność bycia”) wprowadza szereg daleko idących zobowiązań i planów, które – zdaniem komentatorów – mogą całkowicie przekształcić europejskie społeczeństwa.
Zgodnie z ujawnionymi zapisami KE zamierza wzmocnić ochronę osób homoseksualnych, biseksualnych, transpłciowych i queer, zapewniając im dodatkowe środki finansowe, instytucjonalne wsparcie oraz prawo do jeszcze szerszej obecności w przestrzeni publicznej i edukacyjnej. W dokumencie wskazano również na konieczność „zwalczania mowy nienawiści w sieci” oraz wprowadzenia nowych mechanizmów kontroli internetowej aktywności.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jak podkreśla wPolityce.pl, Komisja wyznaczyła trzy główne filary działań:
1. Ochrona osób LGBTIQ+ – poprzez przeciwdziałanie przemocy i nienawiści, walkę z tzw. terapiami konwersyjnymi oraz dalsze finansowanie organizacji promujących ideologię równościową.
2. Wzmacnianie ich pozycji społecznej – m.in. poprzez wspieranie „rodzin tęczowych”, wdrażanie nowych standardów w miejscu pracy i promowanie „inkluzywnych praktyk rekrutacyjnych”.
3. Angażowanie społeczeństwa w promowanie równości – w tym zachęcanie państw członkowskich do przyjęcia własnych strategii narodowych oraz zacieśnienie współpracy z organizacjami pozarządowymi.
Zdaniem portalu, przy nadgorliwości rządu Donalda Tuska w realizacji unijnych dyrektyw, Polska może wkrótce stać się polem doświadczalnym dla nowego modelu ideologicznego. Krytycy strategii ostrzegają, że może ona prowadzić do ograniczenia wolności słowa i narzucenia społeczeństwom obowiązującej narracji.
„To nie tylko program wsparcia mniejszości, ale ideologiczna rewolucja, która pod pretekstem równości wprowadza dominację jednej wizji człowieka i społeczeństwa” – komentuje portal wPolityce.pl. Według autorów, plan Komisji Europejskiej otwiera drogę do ingerencji w edukację, kulturę, media i życie publiczne, a każda krytyka nowej agendy może zostać uznana za przejaw „mowy nienawiści”.
Eksperci cytowani przez wPolityce.pl ostrzegają, że zapowiadane zmiany oznaczają w praktyce wprowadzenie „neomarksistowskiego modelu społecznego”, w którym większość zostaje podporządkowana ideologicznie aktywnej mniejszości. W ocenie portalu, KE dąży do stworzenia nowego porządku opartego na przymusowej równości – równości, która zamiast budować wspólnotę, prowadzi do jej rozbicia.