Reklama

Wiadomości

Skrytka dla Nowaka, milczenie Tuska

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Sprawa Sławomira Nowaka to gotowy scenariusz na serial polityczno-kryminalny. Mamy bowiem i pieniądze w skrytkach, i tajemnicze notatki, i nagrania, które nagle znikają ze stron Prokuratury Krajowej. A w tle – Donald Tusk, jego polityczne otoczenie oraz rząd, który dziś z jednej strony mówi o poszanowaniu niezależnych instytucji, a z drugiej sam decyduje, które sprawy mają być badane, a które zamiatane pod dywan.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Śledczy nie mieli wątpliwości: setki tysięcy euro, dolarów i złotych znalezione w mieszkaniu Jacka P. miały należeć do byłego ministra transportu. Dodatkowo w rękach prokuratury znalazły się notatki – z wyliczeniami sum, nieruchomości, przepływów gotówkowych. Biegli grafologowie jednoznacznie wskazali: to pismo Sławomira N. I choć wydawałoby się, że taki materiał dowodowy nie pozostawia złudzeń, dziś próżno go szukać na oficjalnych stronach państwowych. Zniknął – dokładnie tak, jak zniknęły polityczne kłopoty Donalda Tuska, gdy jego dawny współpracownik stał się oficjalnie „więźniem politycznym”.

Hipokryzja obecnej władzy jest aż nazbyt widoczna. Premier potrafi mówić, że politycy nie powinni decydować o winie i niewinności – podczas gdy to właśnie jego obóz przejął prokuraturę i uczynił z niej narzędzie do ścigania przeciwników, a jednocześnie do umarzania spraw własnych ludzi. Tak stało się również z wątkiem Nowaka. Prokuratura, wspólnie z obroną, wniosła o umorzenie. Opinia publiczna nie pozna więc relacji kluczowego świadka – Jacka P., który nie tylko obciążał byłego ministra transportu, ale także wspominał o rozliczeniach z innym prominentnym politykiem Platformy Obywatelskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Warto też zwrócić uwagę na kontekst instytucjonalny. Prokurator Mariusz Dubowski, który prowadził sprawy dotyczące ludzi establishmentu, został odwołany po powrocie Tuska do władzy. Wcześniej jego jednostka badała nie tylko sprawę Nowaka, ale też inne niewygodne wątki. Dziś sam Dubowski walczy w sądzie o przywrócenie do pracy. To pokazuje, że w państwie Tuska lojalność polityczna bywa ważniejsza niż profesjonalizm i skuteczność.

Na tym tle groteskowo brzmią kolejne decyzje prokuratury – w tej samej sprawie potrafi w ciągu kilkunastu dni wydać dwa sprzeczne stanowiska. Raz twierdzi, że przepisy nie mają zastosowania, by chwilę później powoływać się właśnie na nie. Obywatele mają czuć się jak statyści w spektaklu, gdzie logika ustępuje miejsca politycznej grze.

A przecież podobny chaos widać też w innych obszarach. Spór o lot do USA i miejsce w samolocie dla wicepremiera Sikorskiego pokazał, jak nisko potrafi spaść poziom debaty – przypominając dawne nagrania, w których polityk ten pozwalał sobie na prostackie komentarze. Z kolei minister Barbara Nowacka najpierw groziła wprowadzeniem obowiązkowej „edukacji zdrowotnej”, by w kampanii wyborczej cudownie zmienić zdanie i ogłosić zajęcia jako dobrowolne. To polityka na pokaz – chwiejna, reaktywna, podporządkowana doraźnym interesom.

Sprawa Nowaka jest więc symbolem czegoś większego. Pokazuje mechanizm: kiedy trzeba, nagrania i dowody się ujawnia, a gdy stają się niewygodne – znikają. Kiedy trzeba – świadków się dyskredytuje, a kiedy indziej wykorzystuje ich jako narzędzie politycznej walki. To nie jest system prawa i sprawiedliwości. To system politycznych kalkulacji.

Dlatego pytanie, które pozostaje, jest proste: czy obywatele chcą żyć w państwie, gdzie śledztwa i procesy zależą od tego, kto akurat siedzi w gabinecie premiera? Czy może w państwie, gdzie dowody i fakty mają realną wartość, niezależnie od tego, jak bardzo obciążają ludzi władzy?

Podziel się:

Oceń:

2025-09-24 08:48

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

„A taki był ładny, amerykański”

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Rafał Trzaskowski zaliczył w tej kampanii polityczną katastrofę, której nie da się już zrelatywizować ani zamieść pod dywan. Sytuacja z debatą to nie tylko „niefortunne nieporozumienie” – to seria świadomych decyzji, które obnażyły tchórzostwo, manipulację i brak szacunku do wyborców. I choć sztab kandydata Koalicji Obywatelskiej próbował to ubrać w elegancki garnitur „dialogu ponad podziałami” i „nowych standardów”, to wyszło coś zupełnie odwrotnego: polityczny obciach i bolesna porażka wizerunkowa

Więcej ...

Chrześcijanie nie obchodzą Halloween

pixabay.com

Tytuł tego artykułu właściwie nie jest prawdziwy. Jest w nim zawarte pobożne życzenie. Chrześcijanie, niestety, coraz częściej obchodzą to „święto”, które ani nie jest świętem, ani też nie da się pogodzić z wiarą w Chrystusa.

Więcej ...

Wodzisław Śl.-Kokoszyce: abp Przybylski pobłogosławił odnowiony Dom Rekolekcyjny Archidiecezji Katowickiej

2025-10-30 18:11
Abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

30 października abp Andrzej Przybylski, metropolita katowicki, pobłogosławił Dom Rekolekcyjny Archidiecezji Katowickiej im. bp. Stanisława Adamskiego oraz nadał miejscowej kaplicy wezwanie NMP Matki Nadziei.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Szkoła podstawowa we Włodarach została ostrzelana

Wiadomości

Szkoła podstawowa we Włodarach została ostrzelana

Nowenna za dusze czyśćcowe

Wiara

Nowenna za dusze czyśćcowe

Biskupi przemyscy apelują o modlitwę w intencji abp....

Niedziela Przemyska

Biskupi przemyscy apelują o modlitwę w intencji abp....

Jezus nigdy nie przestanie szukać swoich dzieci

Wiara

Jezus nigdy nie przestanie szukać swoich dzieci

W diecezji kieleckiej dwóch kapłanów odeszło tego...

Kościół

W diecezji kieleckiej dwóch kapłanów odeszło tego...

Ks. Olszewski nie jest w stanie pokazywać się publicznie....

Kościół

Ks. Olszewski nie jest w stanie pokazywać się publicznie....

Komunikat Biskupa Sosnowieckiego

Niedziela Sosnowiecka

Komunikat Biskupa Sosnowieckiego

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Sąd podał datę procesu ks. Olszewskiego i urzędniczek...

Wiadomości

Sąd podał datę procesu ks. Olszewskiego i urzędniczek...