Reklama

Historia

Kiedy wschód przynosi śmierć - rocznica 17 września

2025-09-17 13:18
Deportowane siostry nazaretanki

Archiwum CSFN

Deportowane siostry nazaretanki

Wspominamy dziś jedną z najczarniejszych dat w polskich dziejach. 17 września 1939 roku Armia Czerwona, w sojuszu z hitlerowskimi Niemcami, wkroczyła na wschodnie ziemie Rzeczypospolitej, przesądzając o losie trwającej wojny obronnej. Rozpoczęła się fala represji, która naznaczyła życie milionów obywateli.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszych latach wojny, w masowych deportacjach, wywieziono na Syberię, do Kazachstanu i innych odległych rejonów ZSRR od 1,2 do 1,7 miliona Polaków. W tym kobiety, dzieci i osoby konsekrowane. Od 30 do 50 procent z nich nie przeżyło z powodu głodu, chorób i wycieńczenia.

Nazaretanki - moc wiary w piekle zesłania

Wśród deportowanych były siostry nazaretanki. W czerwcu 1941 roku, o świcie, do wileńskiego klasztoru wkroczyli żołnierze NKWD. Wywieziono 29 sióstr. Zabrano: profeski, juniorystki i nowicjuszki. Z małymi węzełkami w dłoniach, modlitwą na ustach i bez czasu na pożegnanie. W bydlęcych wagonach, w drodze na wschód, odnawiały swoje śluby zakonne, świadome, że mogą już nigdy nie wrócić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Za Uralem czekała je praca ponad siły. Wyrąb lasów, budowa dróg w mrozach sięgających -40°C, głód, choroby i codzienne obcowanie ze śmiercią. A jednak nie utraciły tego, co najważniejsze: wiary, wspólnoty i miłości do bliźniego. Wstawały godzinę przed pobudką, by się modlić. W drodze do pracy szeptały różaniec, a w największe święta potajemnie czuwały w adoracji. Nawet w barakach łagru odnawiały śluby, śpiewając cicho w ciemności.

Reklama

Ich przełożona, m. Regina Budzyńska, podtrzymywała je na duchu, układając plan modlitw i dbając, by żadna nie została sama. Siostry dzieliły się głodowymi porcjami chleba, ratując słabsze. Jedna z nich, s. Fidelisa Minta, zmarła samotnie, oddając ostatnie kawałki chleba innym zesłańcom. Jej śmierć współsiostry opłakały jak stratę kogoś najbliższego.

Po ogłoszeniu amnestii w 1942 roku większość nazaretanek wyruszyła wraz z Armią Andersa przez Azję Środkową. W Teheranie objęły opieką polskie sieroty. Leczyły je, karmiły i uczyły dając nie tylko schronienie, ale i nadzieję, i wiarę. W Afryce stworzyły szkoły i sierocińce, stając się dla wojennych dzieci prawdziwymi matkami. Ich codzienna służba ocaliła setki istnień.

Dziedzictwo, które zobowiązuje

Dziś, po 86 latach, echo Sybiru wciąż powraca. Wojna w Ukrainie, lęk przed eskalacją, nowe formy terroru. Wszystko to przypomina, jak krucha jest wolność. Nazaretanki nadal są tam, gdzie rodziny i dzieci potrzebują ich pomocy. Pracują z ofiarami wojny, otwierają klasztory i szkoły dla uchodźców, niosą pomoc z tą samą miłością, co ich poprzedniczki sprzed lat.

17 września przypomina, że wolność i wiara nie są dane raz na zawsze. Historia sióstr uczy, że człowieczeństwo można ocalić modlitwą, ofiarą i prostą obecnością przy bliźnim, nawet w najtrudniejszych warunkach. Ich los zobowiązuje nas, by nie ulec lękowi, lecz budować świat, w którym dobro i nadzieja są silniejsze niż przemoc. Obyśmy nigdy nie musieli przeżywać tego co One.

Podziel się:

Oceń:

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

KPRP: we wtorek w Warszawie spotkanie prezydentów Polski i Niemiec

Adobe.Stock

We wtorek w Belwederze prezydent Andrzej Duda spotka się z prezydentem Niemiec Frankiem–Walterem Steinmeierem; planowana jest rozmowa w cztery oczy i rozmowy dwustronne - poinformowała Kancelaria Prezydenta.

Więcej ...

Neapol gotowy na uroczystość i cud św. Januarego

2025-09-18 07:25
Cud św. Januarego

commons.wikimedia.org

Cud św. Januarego

Słynna Uroczystość św. Januarego w tym roku, podczas której wierni oczekują na dokonanie się cudu krwi świętego - jej przemiany ze stanu stałego w płynny - połączona będzie 19 września z zakończeniem XXXI Synodu Kościoła w Neapolu. Wręczone zostaną posynodalne „Wskazania duszpasterskie”.

Więcej ...

Bp Stułkowski o św. Stanisławie Kostce: konsekwencja prowadzi do świętości

2025-09-18 15:04

Karol Porwich/Niedziela

Rozpoznać wolę Bożą w swoim życiu, stać się jej posłusznym i realizować ją w codzienności - to jest tajemnica powołania do świętości. I to się udało świętemu Stanisławowi - mówił bp Szymon Stułkowski w płockiej katedrze. W liturgiczne wspomnienie św. Stanisława Kostki, głównego patrona diecezji, biskup płocki przewodniczył Mszy św., która zainaugurowała ogólnopolską konferencję naukową o historii diecezji, w roku 950-lecia jej istnienia.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Felietony

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Czemuście mnie szukali?

Wiara

Czemuście mnie szukali?

Św. Stanisław Kostka

Niedziela Świdnicka

Św. Stanisław Kostka

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Niezwyciężony Triumf serca

Wiadomości

Niezwyciężony Triumf serca

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Wiadomości

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Kościół

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Wiadomości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej