Reklama

Niedziela Wrocławska

Kapłan, który tworzył wokół siebie wspólnotę

2025-04-25 22:22
Ks. Jan Kwasik - portret

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Jan Kwasik - portret

Tłumy wiernych w kościele pw. Chrystusa Króla w Brzegu Dolnym pożegnały księdza prałata Jana Kwasika. Kapłan, który zmarł w wieku 93 lat życia oraz prawie 70 lat kapłaństwa posługiwał w tam od 1967 roku. Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Jacek Kiciński, a obrzędy na cmentarzu prowadził ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpoczynając Mszę św. pogrzebową biskup Jacek zaznaczył: - Dziękujemy Panu Bogu za wszystko, co Bóg uczynił przez posługę księdza prałata Jana Kwasika, przez Jego długie i piękne życie. Ale wiemy, że wskutek ludzkiej skłonności do złego wszyscy popełniamy grzechy. Przed Najświętszym Bogiem nikt nie jest bez winy. Dlatego chcemy złożyć tę Najświętszą Ofiarę za naszego zmarłego brata kapłana, który zapisał się w sercach naszych.

Reklama

W homilii bp Kiciński podziękował za modlitwę i obecność wszystkim modlącym się na Mszy św. pogrzebowej. Nawiązał także do słów wypowiedzianych przed Eucharystią. - W tych słowach zawarta jest życzliwość, ciepło, zrozumienie i przyjęcie. Dziękujemy Panu Bogu za dar służby Kościołowi, ludzi, których spotykał w wielu różnych sytuacjach. Ksiądz prałat budował wspólnotę Kościoła. Budował ten Kościół razem z wiernymi i ten kościół materialny. Przede wszystkim dziękujemy Panu Bogu za łaskę wierności i pokory, bo taki był ksiądz prałat Jan Kwasik - mówił biskup Kiciński, przypominając najważniejsze wydarzenia z życia zmarłego kapłana. Podkreślił też, że ks. Kwasik do Brzegu Dolnego przybył w 1967 roku. - Życie księdza prałata przypada na czas wojny, komunizmu i odrodzenia Polski. Ksiądz Jan znalazł się wśród tych kapłanów, którzy stanęli w szeregach odbudowy Kościoła na Dolnym Śląsku, zarówno w wymiarze wiary, jak i struktur Kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biskup Jacek porównał historię Dolnego Śląska do historii z Ewangelii czytanej podczas pogrzebu. - Nasza Ojczyzna doświadczyła Wielkiego Piątku, wielkiego cierpienia, aby wreszcie zaświtał poranek Wielkanocny. Taka rzeczywistość wpisuje się w życie śp. ks. prałata Jana Kwasika, bo przecież odszedł w Poranek Wielkanocy po zakończeniu Wigilii Paschalnej. To jest droga kapłana, droga wiary - przechodzenie z wielkiej ciemności do wielkiej jasności - mówił bp Kiciński.

Mówiąc o ks. Kwasiku kaznodzieja podkreślił. - Był człowiekiem obdarzonym autorytetem. Był przewodnikiem, pasterzem i głosicielem słowa Bożego - wskazał, dodając. - Uczniowie Jezusa doświadczyli wielu trudności. Nie zdawali sobie sprawy z tego, co się wydarzyło. Jezus mówił, że będzie odrzucony, ukrzyżowany, a trzeciego dnia zmartwychwstanie. I dobrze wiemy, że można posiadać wiedzę, ale gdy przychodzi praktyka życia codziennego pojawiają się trudności.

Reklama

W dalszej części hierarcha pochylił się nad Ewangelią o nieudanym połowie ryb i momencie, gdy Jezus kazał im łowić ryby z drugiej strony. - Nie jest łatwo przejść w drodze wiary po trudnych, dramatycznych wydarzeniach. Choć światło poranka zabłysło, to uczniowie nie rozumieli tego wszystkiego. Poszli łowić ryby - mówił biskup, zwracając uwagę, że uczniowie poszli za Piotrem. - Nie była to dobra decyzja, bo była to droga odejścia od wiary, od drogi powołania. To nic innego, jak odejście od tego, do czego człowieka powołuje Bóg, ale popatrzmy na to pozytywnie. Nie pozostawiają uczniowie Piotra samego. Nie wolno zostawiać człowieka w kryzysie zwłaszcza wtedy, gdy przeżywa trudne chwile, gdy pojawia się pokusa rezygnacji i zniechęcenia. Wtedy ważna jest wspólnota. Wspólnota niesie, daje siłę i nadzieję.

Hierarcha wskazał też, że połów okazał się próżny. -Gdy człowiek myśli po ludzku, to myślenie bardzo często skazane jest na porażkę. I wtedy pojawia się Jezus. Zobaczmy, że Jezus pojawia się w takim momencie, który jest niezwykle ważny. Często mówię, że Pan Jezus przychodzi niejako 15 minut po czasie. Wtedy, gdy wydaje się wszystko stracone, przekreślone i nagle przychodzi Jezus. Tak naprawdę Jezus nigdy nie przychodzi po czasie, ale o czasie. Wtedy, gdyby Jezus przyszedł, gdy my tego chcemy, byśmy myśleli, że to nasza zasługa i nasze działanie. Czasami ludzkie myślenie musi obumrzeć, aby narodziło się małe dzieło Boże, które później będzie wielkie i wspaniałe - nauczał biskup Kiciński.

Poruszana była także kwestia budowy świątyni w Brzegu Dolnym, która była potrzebna, aby mógł być sprawowany kult na większą skalę, gdyż parafia się rozrastała. - Dzisiaj, gdy jesteśmy świadkami tego wszystkiego, co stało się uczestnictwem i życiem posługi księdza Prałata - mówił biskup, dodając: - Żegnamy księdza prałata, żegnamy Ojca Świętego Franciszka, tych ludzi, którzy towarzyszyli nam i karmili nas słowem Bożym.

Tuż przed Eucharystią była możliwość wygłoszenia mowy pożegnalnej. Wśród nich był Ireneusz Fura, burmistrz Gminy Brzeg Dolny. Podkreślił on zasługi ks. Kwasika, zaznaczając, że za jego nieocenioną posługę pasterską, wielkie oddanie, nieustanne zaangażowanie w sprawy budowy kościoła, ksiądz prałat został uhonorowany tytułem Honorowego Obywatela Brzegu Dolnego. Podkreślona została także kwestia współpracy pomiędzy parafią a różnego rodzaju sprawami społecznymi i lokalnymi. Nie zabrakło także przypomnienia zaangażowania Kwasika w kwestii pomocy rodzinom, działaczy opozycji prześladowanych i więzionych w stanie wojennym oraz zaangażowanie w działalność praktyki i niesienie pomocy potrzebującej, dbałość o wychowanie młodego pokolenia w pamięci o zasady moralne, uznawane i głoszone przez Kościół, nawoływanie do szacunku wobec drugiego człowieka.

Podziel się:

Oceń:

+2 0

Wybrane dla Ciebie

81-letnia siostra złamała protokół podczas pogrzebu. To przyjaciółka Franciszka

2025-04-26 18:43
Trumna z ciałem papieża Franciszka

PAP

Trumna z ciałem papieża Franciszka

Osiemdziesięciojednoletnia Siostra Geneviève Jeanningros, przyjaciółka papieża Franciszka, która mieszka w cyrkowej przyczepie kempingowej w Rzymie i odwiedzała papieża w każdą środę, raz w miesiącu zabierała ze sobą osobę transseksualną. Dziś złamała protokół, żegnając się z nim podczas pogrzebu

Więcej ...

Rosyjski śmigłowiec naruszył przestrzeń powietrzną Polski

2025-04-26 11:13

PAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV / SPUTNIK / KREMLIN POOL

Śmigłowiec rosyjskiej Floty Bałtyckiej naruszył w piątek wieczorem polską przestrzeń powietrzną nad Bałtykiem - poinformowało w sobotę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych (DORSZ). W ocenie wojskowych Rosja sprawdza w ten sposób gotowość polskich systemów obrony powietrznej.

Więcej ...

Trump: myślę, że może Putin nie chce zatrzymać wojny i mnie zwodzi

2025-04-26 17:33
Prezydent USA Donald Trump

PAP/EPA

Prezydent USA Donald Trump

Ostrzał rakietowy obszarów cywilnych przez Rosję sprawia, że myślę, iż Putin może nie chcieć zatrzymać wojny i mnie zwodzi - oznajmił w sobotę prezydent USA Donald Trump. Kolejny raz zagroził przy tym nałożeniem dodatkowych sankcji na Rosję.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

Wiara

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

Ogłoszono treść rogito, aktu wkładanego do trumny...

Kościół

Ogłoszono treść rogito, aktu wkładanego do trumny...

Andrzej Duda o zabiciu nienarodzonego dziecka w Oleśnicy:...

Wiadomości

Andrzej Duda o zabiciu nienarodzonego dziecka w Oleśnicy:...

Komunikat Kurii Metropolitalnej w Przemyślu ws. kapłana z...

Kościół

Komunikat Kurii Metropolitalnej w Przemyślu ws. kapłana z...

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Skandal! Zatrzymano księdza, który skrytykował dr...

Wiadomości

Skandal! Zatrzymano księdza, który skrytykował dr...

Papież wydał dyspozycję na temat swojego pochówku

Kościół

Papież wydał dyspozycję na temat swojego pochówku

Watykan/ Komunikat: Znana przyczyna śmierci papieża

Kościół

Watykan/ Komunikat: Znana przyczyna śmierci papieża

Pierwsze obrazy Ojca Świętego leżącego w Casa Santa...

Kościół

Pierwsze obrazy Ojca Świętego leżącego w Casa Santa...