Reklama

Wiadomości

Kraków

Lewicowi radni niszczą wieloletnią tradycję. Usunęli metropolitę z kapituły medalu Cracoviae Merenti

Rada Miasta Krakowa

facebook.com/RadaMiastaKrakowa/

Rada Miasta Krakowa

Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski, ale i jego następcy nie będą już zasiadać w kapitule medalu Cracoviae Merenti, przyznawanego za szczególne zasługi dla Krakowa. Miejsce hierarchy Kościoła zajmie dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie. Tak zdecydowali w środę radni miasta.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odwołania metropolity domagali się przedstawiciele Nowej Lewicy. Przyczynkiem były, jak argumentowali, wypowiedzi i działania abp. Marka Jędraszewskiego. Ale – jak podkreślali – chodzi o wykluczenie funkcji metropolity ze składu kapituły, co oznacza, że także następcy Jędraszewskiego nie będą zasiadać w tym gremium.

Za uchwałą oddano 23 głosy (Lewica, niemal wszyscy radni KO i Krakowa dla Mieszkańców), przeciw 16 (radni PiS i pojedynczy radni KO i Krakowa dla Mieszkańców), troje radnych wstrzymało się od głosu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dotychczas w kapitule medalu oprócz metropolity zasiadali prezydent miasta i rektor UJ.

Radni Lewicy w uzasadnieniu uchwały napisali, że zmiana składu komisji ma na celu "zapewnienie neutralności komisji w sprawach religii". Jak przekonywali, nie chodzi o personalia, ale o funkcję. Dyskusja podczas sesji sprowadzała się jednak do osoby abp. Jędraszewskiego.

Sprzeciwiający się uchwale radni PiS złożyli poprawkę do projektu Nowej Lewicy, ale została ona odrzucona. Poprawka zakładała odwołanie z kapituły medalu prezydenta Krakowa i zastąpienie go również dyrektorem Muzeum Narodowego w Krakowie. Radni PiS argumentowali, że jeżeli radni Lewicy chcą neutralności religijnej składu komisji, to niech i będzie neutralność polityczna, a prezydent Aleksander Miszalski przynależy do Platformy Obywatelskiej.

Reklama

Referujący projektu uchwały odwołującej metropolitę Grzegorz Garboliński (Nowa Lewica) powiedział, że sam osobiście był dotknięty słowami abp. Jędraszewskiego. Jego zdaniem wykluczenie metropolity będzie "spóźnionym oddaniem sprawiedliwości skrzywdzonym przez niego". Jako główny powód zmiany składu kapituły radny podał konieczność rozdzielenia państwa od Kościoła. Wytknął Jędraszewskiemu m.in. to, że z powodu jego głosu sprzeciwu medal nie trafił do "Tygodnika Powszechnego", a także to, że zwolnił z kurii kobiety, które bez mężów wychowywały dzieci, że odprawia dla prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego msze na Wawelu, że dyskryminuje osoby LGBT, że tuszował zachowania abp. Juliusza Paetza, oskarżanego o molestowania.

"Świeckość, świeckość i jeszcze raz świeckość" – podkreśliła Małgorzata Potocka (Nowa Lewica) oceniając, że społeczeństwo oczekuje rozdziału Kościoła od państwa.

Radny Michał Drewnicki (PiS) zarzucił Nowej Lewicy "brak pomysłu na aktywność". Jak przekonywał, wykluczenie metropolity byłoby dyskryminacją dla katolików, znacznej części społeczeństwa.

"Skoro państwo tak wzywają do neutralności religijnej, to, jeśli chcecie się wykazać spójnością w myśleniu, mam nadzieję, że poprzecie poprawkę w duchu poprawności politycznej – poprawkę wykreślającą z kapituły prezydenta (…), który promuje jedną opcję polityczną" – mówił Drewnicki do radnych Lewicy.

Inny radny PiS Michał Ciechowski określił krok Nowej Lewicy hucpą polityczną, ponieważ posługa abp. Jędraszewskiego jako metropolity krakowskiego dobiega końca, a Lewica gdyby chciała "nowego otwarcia", to poczekałaby aż nastąpi zmiana metropolity w Krakowie. W tym momencie – według radnego – wykluczenie metropolity przyczyniłoby się do skłócenia społeczeństwa.

Reklama

"To, że projekt uchwały jest atakiem personalnym na arcybiskupa, jest oczywiste. Argument świeckości państwa – przestrzec chcę: jeżeli uchwała zostanie podjęta, to odbije się szerokim echem w całej Polsce. Trwa kampania wyborcza. Rafał Trzaskowski już podniósł rękę na krzyż i od tego się już wycofuje" – skomentowała Agnieszka Paderewska (PiS).

Prezydent Krakowa nie zaopiniował uchwały uznając, że jako prezydent wszystkich krakowian nie będzie swoją prywatną oceną wpływał na uchwałę i radzie miasta pozostawia kwestię do rozstrzygnięcia.

Wśród radnych klubów KO i Krakowa dla Mieszkańców Łukasza Gibały zdania były podzielone.

Zbigniew Kożuch (KO) powiedział, że gdyby uchwała wykluczała osobę Jędraszewskiego, to byłby za, ale nie jest za wykluczeniem funkcji metropolity. Jak przypomniał, biskupstwo w Krakowie ma tysiącletnią tradycję, a skład kapituły odzwierciedla obecny stan społeczeństwa.

Według Grzegorza Wojciecha Stawowego (KO) "Jędraszewski wiele źle zrobił", ale nie wyobraża sobie zagłosować za uchwałą. Także Iwona Chamielec (KO) sprzeciwiła się poparciu uchwały w takim kształcie. Jak zaznaczyła, nie zgadza się z treściami głoszonymi przez Jędraszewskiego, ale zasiadanie metropolity w kapitule wpisuje się w tradycję, poszanowanie wynikające z korzeni chrześcijańskich. Chamielec podczas głosowania wstrzymała się od głosu.

Reklama

Bartłomiej Kocurek (KO) ocenił, że "jeżeli piekło istnieje, to znajdzie się tam pan Jędraszewski" i może teraz jest "dobry moment, żeby oczyścić (…) i nie powtórzyć historii, że taki fundamentalista będzie miał wpływ na to, kto otrzymuje medal Cracoviae Merenti". Ale radny równocześnie miał wątpliwości co do tego, czy funkcja dyrektora Muzeum Narodowego na pewno jest właściwa do zajęcia miejsca po metropolicie.

"Jeżeli są zastrzeżenia do tej osoby (Jędraszewskiego), to można było wystosować wniosek do Kościoła (by kogoś innego oddelegować do kapituły)" – powiedział Łukasz Maślona (Kraków dla Mieszkańców) i zwrócił uwagę, że o przyznaniu medalu to ostatecznie decyduje rada miasta na wniosek kapituły. Maślona wstrzymał się od głosu podczas głosowania.

Popierająca uchwałę Aleksandra Owca (Kraków dla Mieszkańców) powiedziała: "Nie wyobrażam sobie, żeby wybranie najbardziej empatycznej osoby na następnego biskupa w Krakowie miało mieć wpływ na odznakę mającą charakter publiczny, świecki".

Abp Jędraszewski jest w wieku emerytalnym, 24 lipca skończył 75 lat, a miesiąc wcześniej złożył na ręce papieża Franciszka rezygnację z pełnionego urzędu metropolity krakowskiego. Swoją godność pełni nadal, ponieważ Watykan wciąż nie wskazał jego następcy.

Była to kolejna, tym razem skuteczna, próba wykluczenia abp. Jędraszewskiego z kapituły medalu Cracoviae Merenti. Wcześniej, w 2019 r., domagał się tego ówczesny przewodniczący Rady Miasta Krakowa Dominik Jaśkowiec. Większość radnych, a także ówczesny prezydent miasta Jacek Majchrowski, odrzucili wówczas ten pomysł oceniając, że jest działaniem politycznym. Ówczesny prezydent miasta wskazywał również, że zasiadanie metropolity krakowskiego w kapitule medalu jest kwestią stanowiska, a nie osoby. W skład kapituły pod przewodnictwem prezydenta miasta wchodzi oprócz metropolity rektor UJ. W 2019 r. ponownie domagano się usunięcia Jędraszewskiego z gremium przyznającego medal – wówczas był to projekt obywatelski, który zakładał, aby stanowisko metropolity zastąpić stanowiskiem dyrektora Zamku Królewskiego na Wawelu.

Podziel się:

Oceń:

+7 -12
2025-01-15 20:34

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Festiwal Życia w Kokotku - „Pan jest pasterzem moim” w wersji techno i głębokie duchowe przeżycia

2025-07-13 15:56

fot. Grzegorz Szpak/Mat.prasowy

Najpierw poruszająca modlitwa na wieczorze uwielbienia w piątek, a w sobotę potężna impreza na koncertach Dżemu i Skytecha z niespodziewanym udziałem C-Boola. Zakończony właśnie katolicki Festiwal Życia jest dobitnym dowodem na to, że młodzież chce w Kościele szukać Boga i… życia.

Więcej ...

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Więcej ...

Prof. Bańka: za kilka lat kwitnące będą te parafie, które funkcjonują w sposób synodalny

2025-07-14 07:24

Logo Synodu

Za kilka lat kwitnące będą te parafie, które funkcjonują w sposób synodalny - powiedział PAP świecki reprezentant Europy na synod o synodalności prof. Aleksander Bańka. Chodzi m.in. o tworzenie rad parafialnych złożonych z ludzi świeckich oraz aktywizowanie kobiet w Kościele - podkreślił.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Małopolskie: Zerwany dach kościoła i blisko 500 osób...

Wiadomości

Małopolskie: Zerwany dach kościoła i blisko 500 osób...

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Bp Mering na Jasnej Górze: granice naszego kraju...

Kościół

Bp Mering na Jasnej Górze: granice naszego kraju...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Wiadomości

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Watykan podjął decyzję ws. domniemanych objawień blisko...

Kościół

Watykan podjął decyzję ws. domniemanych objawień blisko...

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym,...

Kościół

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym,...

Zmarł bp Władysław Bobowski

Kościół

Zmarł bp Władysław Bobowski