Reklama

Niedziela Łódzka

Przewrotne metody i potrzeba świadectwa

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszyscy, którzy przeglądają internetowe fora, mogą przekonać się o rozmiarach i zaciekłości antykościelnych ataków, w których wykorzystuje się wszelkie metody od półprawd i insynuacji, po najbardziej jaskrawe kłamstwa i oszczerstwa. Autorzy tych ataków wykorzystują brak krytycyzmu, wiedzy i doświadczenia odbiorców. Wykorzystują także stany frustracji społecznej, usiłując skierować złość i pretensje ludzi zawiedzionych, pokrzywdzonych np. z powodu błędów transformacji w stronę Kościoła i ludzi wierzących. Odwołują się także do prymitywnych instynktów w rodzaju satysfakcji, że inni, stający się ofiarami oszczerstwa, są jeszcze gorsi niż oni.

Prześladowania towarzyszyły uczniom Chrystusa od samego początku. Polegały nie tylko na fizycznej likwidacji, torturach, ale także obejmowały formy bardziej wyrafinowane i przemyślane - kłamstwa, oszczerstwa i potwarze. Jak mówi Pismo Święte, ojcem kłamstwa jest sam szatan, który znajduje sobie chętnych współpracowników. Kłamstwami posługiwali się od samego początku poganie, odrzucający przesłanie adresaci Ewangelii, wszelkiego rodzaju heretycy. Zarzucano chrześcijanom, że są ludożercami, gdyż jedzą i piją ciało i krew Chrystusa - tak rozumiano prawdę o Eucharystii, zarzucano im ateizm, gdyż nie chcieli składać ofiar na cześć pogańskich bogów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przeciw jedności Kościoła

Kolejny etap antykościelnej propagandy to czasy reformacji. Reformacja, która zniszczyła jedność duchową Europy, zdaniem licznych historyków była próbą reformy, która się nie powiodła. Wyzwoliła potop nienawiści, w wojnach religijnych zginęły miliony ludzi. Wszędzie rozpowszechniano przepojone jadem nienawiści do Kościoła katolickiego broszury, pamflety i pisma. Zakwestionowanie Urzędu Nauczycielskiego Kościoła doprowadziło do podziału i rozpadu protestantyzmu na tysiące sekt i denominacji. Czasy Oświecenia, z kolei, przyniosły zakwestionowanie Boga Objawienia, szyderstwa i kpiny z chrześcijaństwa. Filozofowie łaskawie godzili się na deizm, czyli boga, który nie interesuje się człowiekiem i jego sprawami. W pewnym sensie szczytem Oświecenia okazała się rewolucja francuska i jej zbrodnie. Burzenie kościołów, ustanowienie tzw. „religii rozumu” z kapłanką na ołtarzu katedry Notre Dame, pierwsze ludobójstwa na masową skalę (Wandea). Zatrutym owocem i symbolem obietnic tej rewolucji stała się gilotyna. Jak twierdzą historycy (H. Lübbe), zakwestionowanie Biblii, Dekalogu, obrazu Boga żywego i prawdziwego prowadziło poprzez filozofię Hegla do narodzin totalitaryzmu nazistowskiego i komunistycznego. L. Feuerbach wykazywał, że Bóg jest jedynie projekcją i wiara w Niego wynika z alienacji. Z. Freud, K. Marks odwoływali się do mechanizmów kompensacji. Jednak bardzo szybko na miejsce teoretyków pojawili się politycy - mordercy, którzy realizując swoje obłąkane wizje bądź tysiącletniej Rzeszy, bądź „raju na ziemi”, stworzyli tysiące obozów koncentracyjnych, gułagów, prawdziwe kombinaty śmierci. Okazało się, że tam, gdzie usiłuje się zniszczyć obraz Boga, tam bardzo szybko przechodzi się do zabijania ludzi i to na masową skalę. W ostatnim wydaniu „Czarnej księgi komunizmu” mówi się o 150 milionach ofiar. Nie doszło by do tego, gdyby nie znaleźli się ludzie, którzy ulegli propagandzie umiejętnie podsycanej nienawiści. Zarówno w hitlerowskich Niemczech, jak i Związku Sowieckim tysiące aktywistów szerzyło nienawiść do chrześcijaństwa. Wydawano broszury pełne kłamstw i oszczerstw, w czasopismach nienawiść do księży podsycały przemyślne rysunki i karykatury. Organizowano sztucznie procesy przeciwko duchownym oparte na działaniach prowokatorów i zastraszonych prawnikach. Czy ludzkość wyciągnęła wnioski z tych smutnych doświadczeń? Socjolog Paul Zulehner pisze o trzech pokusach, którym uległo wielu ludzi w XX i XXI wieku. Dwie pierwsze mamy za sobą: to komunizm i hitleryzm.

Kłamstwa libertynizmu

Trzecią pokusę Zulehner określa jako „demokrację totalitarną”. To pokusa podważenia prawa Bożego i naturalnego przez ludzi przez mechanizm konsensusu, czyli zakwestionowanie prawa Bożego przez parlamenty dopuszczające aborcję, eutanazję, praktyki in vitro. W rezultacie tych praktyk na naszych oczach powstaje cywilizacja śmierci. Prędzej czy później ostrze tej cywilizacji zwróci się jednak przeciw jej autorom i zwolennikom. Tymczasem Kościół wierny prawu Bożemu bardziej słucha Boga niż ludzi. Posłuszeństwo Kościoła prawu Bożemu tłumaczy wrogość i zaciekłość wobec Kościoła. Wbrew zwolennikom „przystosowania” Kościoła do „ducha tego świata” Kościół nie chce „zalegalizować” aborcji, eutanazji, antykoncepcji, in vitro, nie chce zgodzić się na promowanie dewiacji, a związki jednopłciowe uważa za zagrażające normalnej rodzinie. Ceną, którą płaci społeczność Kościoła, jest nienawiść, nieustanne ataki, gdyż jak przyznają dziennikarze „dzień bez atakowania Kościoła, to dzień stracony”. Atakuje się Kościół nie tyle za jego niewierność, ile za jego postawę wierności prawu Bożemu. Atakuje się poszczególnych księży, ale także biskupów, a nawet Ojca Świętego. Dlaczego przemilcza się dzieła miłosierdzia, jakie codziennie czynią katolicy? Dlaczego ludzie potrzebujący pomocy idą do parafii czy ośrodków kościelnych, natomiast nie szukają pomocy w redakcjach antykościelnych gazet? Pisząc o Kościele, krytycy sprowadzają go praktycznie zawsze do instytucji czysto ludzkiej. Tymczasem Kościół nie jest z tego świata i na tym świecie musi być solą ziemi, światłem rozpraszającym ciemności i znakiem sprzeciwu. Dzięki świadectwu chrześcijan wielu prześladowców Kościoła, ludzi z mrokiem w sercu, także kłamców i oszczerców, może kiedyś otrzymać łaskę nawrócenia. Prześladowany przez nich Kościół, mimo ich obłędnej pasji, pozostaje dla nich jedynym ratunkiem.

Podziel się:

Oceń:

2013-02-20 12:33

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Ludzkie oblicze mediów

Dziennikarze i rzecznicy prasowi zgromadzeni na spotkaniu

Łukasz Sztof

Dziennikarze i rzecznicy prasowi zgromadzeni na spotkaniu

W liturgiczne wspomnienie św. Franciszka Salezego odbyło się spotkanie dziennikarzy i rzeczników prasowych.

Więcej ...

Polska remisuje z Francją w meczu piłkarskich mistrzostw Europy

2024-06-25 19:57

PAP/Leszek Szymański

Polska remisuje z Francją w meczu piłkarskich mistrzostw Europy. Bramkę z rzutu karnego zdobył Robert Lewandowski.

Więcej ...

Trwają przygotowania do synodu nt. synodalności: pierwsza wersja dokumentu roboczego gotowa

2024-06-25 14:27

episkopat

Gotowa jest pierwsza wersja dokumentu roboczego na październikową sesję synodu nt. synodalności. Instrumentum laboris jest aktualnie konsultowane przez ok. 70 osób reprezentujących lud Boży z całego świata, o różnej wrażliwości kościelnej i z różnych „szkół” teologicznych. Po zaaprobowaniu ostatecznej wersji dokumentu przez papieża Franciszka zostanie on opublikowany. Ma to nastąpić w pierwszej połowie lipca.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

Wiara

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?