Na początku homilii bp Jacek zwrócił uwagę na trzy wydarzenia: Zapowiedź Jana Chrzciciela; Chrzest Jezusa w Jordanie; Głos: Ty jesteś Moim Synem umiłowanym, w Tobie mam upodobanie. - Jan Chrzciciel jest tym, który przygotowuje drogę Jezusowi. Wzywał do nawrócenia. Woda w rzece Jordan jest symbolem odrodzenia, która sprawia, że obmycie wodą oznaczało wejście na drogę nowego życia. Jest to chęć zerwania z historią grzesznego życia - mówił bp Jacek, dodając, że woda wskazuje na życie, bo bez niej życie zamiera.
Bp Jacek zadał pytanie, czy Jezus musiał przyjmować chrzest. Odpowiadając, zaznaczył:: - Nie był on potrzebny Jezusowi, ale zniża się, by stać się jednym z nas. Święty staje pośród grzesznych, aby grzechy całego świata wziąć na siebie. Przez to zapowiada ostateczne zwycięstwo nad grzechem przez mękę, śmierć i zmartwychwstanie. Dlatego wejście Jezusa do rzeki Jordan jest rzeczywistością, która nastąpi, ale też jest symbolem. [...] Jezus uświęca wodę, a więc wszystko, co zasila woda uświęcona przez Jezusa, staje się święta. On uświęca całe stworzenie - wskazał biskup.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wskazując na trzecie wydarzenie, hierarcha wskazał, że słowa te mają nas skłonić do naśladowania Jezusa. - Jemu zaufajcie, bo w Nim znajdziecie sens swojego życia - mówił biskup Jacek Kiciński.
Reklama
W dalszej części kaznodzieja odniósł się do osoby Edyty Stein, której setna rocznica Chrztu przypadła na święto Chrztu Pańskiego.
Mówiąc o znaczeniu Chrztu, bp Jacek zapytał wiernych, czy znają swoją datę Chrztu świętego. - Ten sakrament nam uświadamia, że Bóg jest naszym Ojcem - wskazał biskup, dodając, że chrzest otwiera nam drogę do nieba, ale to zależy od człowieka, czy do nieba dojdzie.
Spotkanie poprzedzające Eucharystię dotyczyło książki o s. Leonii Nastał pt.:„Sekret świętości” autorstwa Agnieszki Bugały. Biskup Jacek Kiciński, jako recenzent wraz z autorką byli uczestnikami rozmowy prowadzonej przez Macieja Rajfura.