Droga Światła, czyli Misterium z okazji 100 lecia urodzin św. Jana Pawła II, to wydarzenie, które odbędzie się w najbliższy poniedziałek 18 maja o g. 19:30 we wrocławskiej katedrze. Spróbujmy wyjaśnić to określenie "droga światła", ponieważ mam wrażenie, że nie jest ono tak popularne i często używane.

Jest to nabożeństwo wielkanocne, w swoim układzie bardzo zbliżone do drogi krzyżowej, które na nowo zostało przypomniane przez św. Jana Pawła II pod koniec jego pontyfikatu. Składa się z 14 stacji, które przypominają o spotkaniach Zmartwychwstałego ze swoimi uczniami.

Mnie bardzo interesuje, kto przygotował te rozważania?

Poprosiliśmy ks. Łukasza Romańczuka o napisanie rozważań. Bardzo chętnie się zgodził, za co mu serdecznie dziękuję. Rozważania są napisane we współpracy ze stypendystami Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, którzy koordynują całość nabożeństwa. My do udziału w tym nabożeństwie zapraszamy wszystkich. Będzie ono prowadzone przez przedstawicieli różnych wspólnot działających na terenie naszej archidiecezji. Bo w jedności siła!

Ksiądz i ja byliśmy naocznymi świadkami pontyfikatu Papieża Polaka. A dzisiejsi młodzi ludzie? Jak im mówić o tym świętym?

To jest zdecydowanie wyzwanie i od kilku lat mocno to sobie uświadamiam. Mija już 15 lat od jego śmierci. Tyle lat mają uczniowie, którzy kończą obecnie szkołę podstawową i idą do liceum. Są to osoby, które wychowywały się w czasach, kiedy fizycznie nie było z nami Jana Pawła II. Jak o nim mówić? Warto najpierw samemu poznać jego dziedzictwo i treści, które nas kiedyś kształtowały i kształtują obecnie. Mało tego, trzeba samemu wprowadzać w swoje życie nauczanie Karola Wojtyły. Nie wystarczy się skupiać tylko na kwiatkach biograficznych. Oczywiście, one są bardzo miłe, przecież wspominamy kichnięcie w Hali Ludowej czy słynne kremówki wadowickie.

Jan Paweł II podkreślał w swoim nauczaniu skierowanym do młodych ludzi, żeby zaczęli od siebie wymagać. Czy patrząc na to młodsze pokolenie, może być problem z pewną odpowiedzialnością za siebie samego i swoje decyzje?

Karol Wojtyła był uczniem kard. Stefana Wyszyńskiego. Przygotowując się do tej, niestety odłożonej w czasie beatyfikacji kardynała, czytając powtórnie wiele książek o nim, zrozumiałem pewną rzecz. Zapomnieliśmy dzisiaj o słowie "powinność". To wymaganie od siebie ma zawsze jakiś cel. Zawsze wszyscy pytają dlaczego? Dlaczego powinienem to zrobić? Ponieważ kryje się za tym pewna wartość. Mówienie o tym, kształtuje osobowość młodego człowieka.

Mówimy o młodych, o nauczaniu do młodzieży. Ale po drugiej stronie, nie powiem barykady, stoją wychowawcy i duszpasterze. Czy u Papieża Polaka znajdziemy podpowiedzi jaką postawę mają przyjąć? Przecież młodzież się zmieniła na przestrzeni dziesięcioleci.

Mogę powiedzieć, co ja robię i w jaki sposób próbuję chwycić młodzież. 2 lata temu napisaliśmy wspólnie książkę o świętowaniu niedzieli. Najpierw przybliżałem studentom treść adhortacji Dies Domini, później oni pisali komentarze i świadectwa. Nagraliśmy też w ubiegłym roku płytę dzięki współpracy z Radiem Rodzina. Znajdziemy na niej modlitwy i komentarze dotyczące nauczania Jana Pawła II. Stypendyści przygotowali też sztukę "Przed sklepem jubilera" na podstawie dramatu Karola Wojtyły. Podejmowanie takich działań jest bardzo cenne i będzie owocować w przyszłości. Nie trzeba wyważać już otwartych drzwi. Tylko trzeba się rozglądnąć.

Rozważania przygotowane na Drogę Światła są udostępnione przez Wydział Duszpasterski.