Reklama

Turystyka

Stara Sól woła o pomoc

Krzysztof Wojciechowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Droga od przejścia granicznego z Ukrainą w Krościenku do Starego Sambora to jedna z najbardziej koszmarnych nawierzchni w tym wielkim kraju. Nie da się nią jechać z szybkością większą niż 30 km na godzinę. Po drodze jednak towarzyszy nam piękny krajobraz Gór Sanocko-Turczańskich i nie mniej malownicza dolina Strwiąża. Nie brak także atrakcji historycznych. Bez wątpienia jedną z najciekawszych jest kościół w Starej Soli. To miejscowość z prawie 800-letnim rodowodem. Prawa miejskie otrzymała jeszcze za czasów Kazimierza Wielkiego. Już od średniowiecza Sól (bo tak się wtedy nazywała) była znanym ośrodkiem pozyskiwania tego ówczesnego „białego złota”. Choć - jak twierdzą historycy - był on wydobywany na tych terenach już od czasów przedhistorycznych. Sól zatem solą i na soli stała. Sól z Soli w XVI wieku wędrowała na Litwę, do Mołdawii, na Wołyń, a nawet do Gdańska. W średniowieczu istniał tutaj klasztor bazylianów, któremu już w II połowie XIV wieku król Kazimierz wydzierżawił żupę solną, zaś dochody uzyskane z tego tytułu przeznaczył na budowę pierwszej rzymskokatolickiej świątyni w tym mieście - kaplicy św. Anny. Do niej z czasem dobudowano drewniany kościół, zaś parafia została oficjalnie utworzona w XV wieku. Wiek wojen - XVII - był dla Soli wiekiem zastoju gospodarczego, miasto było bowiem ustawicznie niszczone przez najazdy tak obcych, jak i „swoich” (rokoszanie). To jednak w II połowie XVII wieku - w miejsce drewnianego - wybudowano w Soli murowany kościół, który w zmienionej bryle przetrwał do dziś. Na owe zmiany miały wpływ czasy późniejsze: kolejna rozbudowa w okresie międzywojennym oraz „gospodarowanie” w kościele władzy sowieckiej. W latach 60. XX wieku w kościele, będącym wówczas składem konopi, wybuchł pożar. Gaszono go oczywiście wodą, tyle że z dużą zawartością soli, która niszczyła zdobienia ścian i same mury. Kościół w Soli przetrwał jednak te dziejowe zawieruchy i w końcu XX wieku wrócił na nowo w posiadanie katolików, którymi w Soli są dziś nieliczni Polacy.

Reklama

Zawieruchy dziejowe sprawiły, że kościół pw. św. Michała Archanioła posiada dziś oryginalną, złożoną bryłę. Przy czym owa złożoność wyraża się nie tylko w różnorodności architektonicznej, ale i… czasowej. Najstarszą jego częścią jest przylegająca od północy kaplica św. Anny. Wygląda na renesansową, ale pochodzi z połowy XIV wieku. Nieco młodsze są mury nawy i prezbiterium (II połowy XVI wieku). Z początku XVII wieku pochodzi zakrystia przy kaplicy św. Anny. Zaś przylegająca do murów od południa okrągła kaplica Świętej Trójcy, choć mogłaby sugerować, że jest bardzo stara, tak naprawdę pochodzi z… okresu międzywojennego. Wtedy to dokonano gruntownego remontu kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bardzo bogate jest także zewnętrzne zdobienie kościoła, które w znacznej mierze zachowało się. Na frontonie znajduje się płaskorzeźba św. Michała Archanioła, nad nią widoczny jest herb Starej Soli, a jeszcze wyżej… zadomowiły się bociany. Narożne kolumny ozdobiono rzeźbami w kształcie winnych gron. Prezbiterium podparte jest czterema szkarpami, na których ustawiono postacie Ewangelistów. Do kościoła prowadzą solidne, ozdobione płaskorzeźbami dębowe drzwi. Na prawo od nich wmurowano tablicę poświęconą przez Jana Pawła II. Wewnątrz zachowały się renesansowe elementy zdobnicze. Obok kościoła znajduje się także XVII-wieczna oryginalna dzwonnica z niższą kondygnacją murowaną, a wyższą - drewnianą.

Kompleks kościoła w Starej Soli jest bezwątpienia jedną z kolejnych kresowych perełek, którą niektórzy chcieli zniszczyć. Jednak wbrew ich zamiarom kościół przetrwał i odradza się. Dzięki staraniom ludzi dobrej woli i dzięki Bożej pomocy podnosi się z ruin. I pewien jestem, że pewnego dnia perła ta zabłyśnie pełnym blaskiem.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2013-09-04 12:06

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Osobisty przewodnik po miejscach niezwykłych

bratnizew.pl

Usiądź wygodnie i daj się zabrać w podróż. Posłuchaj, niczym opowieści przyjaciela o najpiękniejszych przygodach. Nakładem Wydawnictwa Bratni Zew, pod patronatem "Niedzieli" ukazał się właśnie niezwykły przewodnik po miejscach świętych.

Więcej ...

Wierność i miłość braterska dają moc wspólnocie

2024-04-23 13:00
Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Marzena Cyfert

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Ostatnie rejonowe spotkanie presynodalne dla rejonów Wrocław-Katedra i Wrocław-Sępolno odbyło się w katedrze wrocławskiej. Katechezę na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił ks. Adam Łuźniak.

Więcej ...

Wierność i miłość braterska dają moc wspólnocie

2024-04-23 13:00
Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Marzena Cyfert

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Ostatnie rejonowe spotkanie presynodalne dla rejonów Wrocław-Katedra i Wrocław-Sępolno odbyło się w katedrze wrocławskiej. Katechezę na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił ks. Adam Łuźniak.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Wiara

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Św. Wojciech

Kościół

Św. Wojciech

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i...

Kościół

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i...

Nasz pierwszy święty

Wiara

Nasz pierwszy święty

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Wiara

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec