Reklama

Niedziela Wrocławska

Multiinstrumentalista z Muchoboru Małego

Roman Wajler

Anna Majowicz

Roman Wajler

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Grał na wielu instrumentach: akordeonie, gitarze, pianinie, skrzypcach, trąbce..., ale to organy obdarzył największą miłością. To na nich, od ponad 35 lat gra w parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy na wrocławskim Muchoborze Małym. Roman Wajler – bohater dzisiejszego odcinka

Dwie miłości – muzyka i sport

Przygoda z muzyką Romana Wajlera rozpoczęła się już w Szczebrzeszynie, skąd pochodzi. Tam ukończył Państwowe Ognisko Muzyczne. – W szkole wykładał prof. Stanisław Bryk, który jednocześnie dyrygował orkiestrze w Liceum Pedagogicznym. Kiedyś poprosił mnie, abym wspomógł orkiestrę na konkursie w Lublinie. Brakowało mu trębacza, akordeonisty i ksylofonisty. Miałem doświadczenie gry na akordeonie, ale nie grałem wcześniej na pozostałych dwóch instrumentach – wspomina. To nie jedyny problem, z którym nasz bohater musiał się zmierzyć. – Nie byłem uczniem tego liceum, a w Przeglądzie Orkiestr mogli wziąć udział tylko uczniowie. Profesor wysłał mnie do dyrektora placówki, który przyjął mnie do szkoły. Tak stałem się licealistą – dodaje z uśmiechem. Dzięki zaangażowaniu i pracy Roman Wajler w krótkim czasie nauczył się gry na instrumentach i wystąpił z orkiestrą w Muszli Koncertowej Lublinie. Ich występ bisowano 10 razy!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Poza muzyką nasz bohater uwielbia sport. Po ukończeniu liceum wybrał studia w Wyższej Szkole Wychowania Fizycznego we Wrocławiu (dzisiejsza Akademia Wychowania Fizycznego). Studia okazały się „strzałem w dziesiątkę” bo dzięki nim poznał ukochaną żonę Elżbietę. – Poznaliśmy się w 1963 r. na obozie zimowym w Karpaczu, gdzie realizowaliśmy program nauki jazdy na nartach – wyznaje. Dwa lata później para pobrała się i dziś poszczycić się może 54-letnim stażem małżeńskim. Małżonkowie doczekali się dwojga dzieci, czworga wnuków oraz prawnuczki.

Człowiek orkiestra

Po ukończeniu studiów małżonkowie zamieszali na wrocławskim Muchoborze Małym. Przez pierwsze dwa lata pan Roman pracował jako wuefista w Szkole Podstawowej nr 38, a kolejnych prawie 30 lat bliżej domu – w Szkole Podstawowej nr 28. Ponieważ zarobki nauczycieli nie należały do najlepszych, nasz bohater dorabiał w kilku innych miejscach. – Z prof. Mrozem, który był choreografem w Operze Wrocławskiej, prowadziliśmy szkółki taneczne w domach kultury: na Nowym Dworze i w Leśnicy. Dodatkowo z nim i z inspektorem orkiestry, który również pracował w Operze, prowadziliśmy Zespół Pieśni i Tańca w Trzebnicy. Byłem też akompaniatorem w sekcji muzycznej kobiet w klubie Odra Wrocław. Jednocześnie jako instruktor zapaśnictwa prowadziłem przy szkole szkółkę zapaśniczą – zaznacza.

Reklama

Wszystko zmieniło się w 1982 r., kiedy córka pana Romana przystępowała do Pierwszej Komunii Świętej. – Pamiętam jak Sylwia wróciła z próby i przekazała mi informację o braku organisty. Postanowiłem spróbować. Udałem się do proboszcza (śp. Franciszka Skorusy), z prośbą o zezwolenie na próby. Zgodził się i tak zaczęła się moja przygoda. Po raz pierwszy zagrałem na Pasterce w 1982 r. – wspomina.

Praca organisty w parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy pozwoliła naszemu bohaterowi na porzucenie dodatkowych zajęć. W listopadzie 1996 r. zaproponowano mu pracę organisty na Cmentarzu Osobowickim. Pogrzeby obsługuje do dnia dzisiejszego, ale już nie na Osobowicach, a na Cmentarzu Grabiszyńskim.

Za wieloletnią posługę organisty abp Józef Kupny odznaczył Romana Wajlera Medalem św. Jadwigi.

Podziel się:

Oceń:

0 0
2019-02-20 11:36

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Przemyski Jan XXIII

Archiwum archidiecezji przemyskiej

Więcej ...

Elektrośmieci dla misji

2024-04-18 09:03

Ks. Stanisław Gurba

Kolejne kilogramy starych telefonów, tabletów i baterii zostały przekazane do Fundacji Missio Cordis w ramach projektu „Zbieram to w szkole” realizowanego przez Szkolne Koło Caritas przy Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Staszica w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Więcej ...

Patriotyzm może mieć różne oblicza

2024-04-18 23:18

Grzegor Finowski / UPJPII

– To nie tylko była okazja do tego, by te trzy wspaniałe kobiety lepiej poznać, ale popatrzeć na nie także jako na ważne filary Polski i Kościoła – powiedział rektor UPJPII, ks. prof. Robert Tyrała.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Kościół

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Kościół

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous